Redakcja
Paweł Włodarczyk, były prezes PZN, jest jednym z delegatów na Walne Zgromadzenie Polskiego Związku Narciarskiego, które odbędzie się w Krakowie w czwartek 2 lutego. Sześćdziesięciu delegatów z dwunastu Okręgowych Związkach Narciarskich wybierze nowe władze PZN.
Paweł Włodarczyk jest delegatem Podkarpackiego Związku Narciarskiego. Jak się dowiedziała PAP, będzie on kandydatem do zarządu PZN.
Decyzję o terminie Zgromadzenia podjął kurator PZN Apoloniusz Tajner na podstawie art. 23 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o sporcie kwalifikowanym.
Do połowy stycznia w dwunastu okręgach odbyły się wybory 60 delegatów na Walne Zgromadzenie. Najwięcej, dwudziestu dwóch delegatów będzie reprezentowało Tatrzański Związek Narciarski, śląsko-Beskidzki Związek Narciarski będzie miał o jednego delegata mniej.
Jednym z delegatów jest prezes Beskidzkiego Związku Narciarskiego, członek poprzednich władz PZN, Andrzej Wąsowicz, który od grudnia ubiegłego roku na mocy uchwały zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego został włączony do składu zarządu PKOl w miejsce odwołanego wcześniej Pawła Włodarczyka.
"W gronie delegatów z Beskidów są działacze związani z narciarstwem od lat, także ci, którzy byli naszymi przedstawicielami na ostatnie sprawozdawczo-wyborcze zgromadzenie PZN - powiedział PAP Andrzej Wąsowicz. - Naszym kandydatem na nowego prezesa związku jest były trener reprezentacji Apoloniusz Tajner".
Były prezes PZN Paweł Włodarczyk w listopadzie, podczas posiedzenia zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, nie podał się do dymisji. Zdecydował się wtedy tylko wziąć urlop do czasu wyjaśnienia sprawy prowadzonego przeciwko niemu śledztwa przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie.
Na początku listopada 2005 roku Prokuratura postawiła prezesowi PZN zarzuty działania na szkodę związku, wskutek czego naraził związek na straty w wysokości 408 tys. zł. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Włodarczyk oświadczył, że nie czuje się winny zarzucanych mu przez prokuraturę czynów. Dlatego nie podał się do dymisji, gdyż liczy na to, że po wyjaśnieniu wszystkich spraw zostanie zwolniony z zarzutów i wtedy powróci do pracy w PZN.
14 listopada 2005 roku minister Sportu Tomasz Lipiec na podstawie art. 23 ust. 1 pkt. 2 ustawy o sporcie kwalifikowanym podjął decyzję o zawieszeniu władz Polskiego Związku Narciarskiego. Do czasu wyboru nowych władz ustanowił kuratora, którym został były trener reprezentacji narodowej skoczków Apoloniusz Tajner.
