Chicago (Inf. wł., CT) - Burmistrz Richard M. Daley wygłosił 7 bm. swoje doroczne "Orędzie o stanie miasta", poświęcone głównie problematyce edukacji publicznej.
Orędzie zostało wygłoszone następnego dnia po ustąpieniu ze stanowiska sekretarza miejskiego Jima Laskiego, ale burmistrz nie odniósł się do tego faktu w swoim przemówieniu, tylko ogólnie stwierdził, że niezbędne jest wprowadzenie reform w przepisach regulujących zatrudnianie w administracji miasta.
Ani razu w swoim wystąpieniu burmistrz Daley nie użył słowa "korupcja", a tylko mówił o prewencji pogwałcenia obowiązków służbowych przez urzędników i pracowników administracji miasta.
Burmistrz zwrócił się do Legislatury stanowej, aby wyasygnowała fundusze konieczne do sfinansowania potrzeb chicagowskiej oświaty publicznej. Jeśli ustawodawcy nie przydzielą potrzebnych funduszy, to władze oświaty będą musiały dokonać drastycznych redukcji w personelu i programach nauczania, by zlikwidować deficyt budżetowy szacowany na 328 mln dol. "Nie prosimy o jałmużnę, ale o to, by Legislatura sprostała swoim obowiązkom określonym konstytucją" - oświadczył Daley.
Burmistrz wyraził chęć przeprowadzenia reformy w systemie chicagowskiego szkolnictwa publicznego, trzeciego co do wielkości tego rodzaju systemu w kraju.
Daley chciałby zmodernizować pomieszczenia klasowe, zwiększyć liczbę dzieci w szkole letniej, wyrównującej braki w nauczaniu, oraz umożliwić dzieciom dostęp do komputerów.
Ponadto w swoim wystąpieniu burmistrz wyliczył najważniejsze osiągnięcia swojej administracji, co pozwala przypuszczać, że będzie ubiegał się w przyszłym roku o reelekcję, choć jeszcze nie poinformował oficjalnie o swoich planach wyborczych.
Za sukcesy swojej administracji Daley uważa między innymi spadek wskaźników przestępczości we wszystkich kategoriach przestępstw, a szczególnie w kategorii zabójstw, których liczba w ubiegłym roku spadła do poziomu najniższego od 40 lat.
Daley chlubił się też w swoim przemówieniu rozwojem gospodarczym oraz kulturalnym miasta i przyrostem liczby miejsc pracy, iShanahan lepszymi świadczeniami socjalnymi dla ubogich i emerytów. (ao)
Redakcja
