Chicago (Inf. wł., CST) - Po czterech latach milczenia odnośnie swojego stanu zdrowia pani Maggie Daley, małżonka burmistrza Richarda M. Daley, oświadczyła 6 bm., że czuje się dobrze dzięki świetnej opiece lekarskiej i szybkiemu postępowi naukowemu w medycynie.
Cztery lata temu Biuro Burmistrza poinformowało, że u pani Daley wykryto raka piersi i że przejdzie ona leczenie w Northwestern Memorial Hospital. Po kilku tygodniach małżonka burmistrza podziękowała mieszkańcom Chicago za życzliwość i poparcie. Była to jej ostatnia wypowiedź na ten temat na forum publicznym. Milczał również jej mąż.
Dopiero w czwartek 6 kiwetnia br. na konferencji prasowej w Chicagowskim Centrum Kulturalnym 61-letnia pani Daley nawiązała do swojej choroby, dziękując firmie farmaceutycznej Abbott Laboratories za dar w wysokości miliona dolarów na programy pozalekcyjne z nauk ścisłych dla uczniów szkół publicznych.
W swoim wystąpieniu mówiła o postępie dokonującym się w medycynie, dzięki któremu może prowadzić normalne życie, działać społecznie i pracować, choć nadal zmaga się z nowotworem. Pani Daley powiedziała, że czuje się dobrze, a leczenie, które kontynuuje jest skuteczne. (ao)
Redakcja
