Chicago (Inf. wł.) Na 10 maja została wyznaczona data rozpoczęcia procesu w Federalnym Sądzie Rejonowym w Chicago w sprawie czterech byłych przedstawicieli administracji miasta oskarżonych o nepotyzm i korupcję.
Akt oskarżenia zarzuca przyjmowanie do pracy w administracji Chicago osób posiadających koneksje polityczne, ale bez kwalifikacji zawodowych. Burmistrz Richard M. Daley nie jest o nic oskarżony i zapewnia, że jego administracja kontynuuje współpracę ze śledczymi federalnymi.
Na ławie oskarżonych pod zarzutem przestępstw pocztowych zasiądą: 42letni Robert Sorich, b. dyrektor ds. politycznych w Biurze Burmistrza, też 42letni Patrick Slattery, b. zastępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta, 38letni John Sullivan, także b. zastępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta oraz 37letni Timothy McCarthy, b. pracownik Miejskiego Departamentu Lotnictwa Cywilnego.
Piąty oskarżony w tej aferze, 54letni Daniel Katalinic, również b. zastępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta, przyznał się do winy i współpracuje ze śledczymi federalnymi.
W ramach tej współpracy, na polecenie władz federalnych, Katalinic nagrywał przy pomocy ukrytego podsłuchu swoje rozmowy z pozostałymi oskarżonymi z Sorichem, McCarthy’m, Sullivanem i Slattery’m. Nagrania zostaną zaprezentowane jako materiał dowodowy podczas rozprawy. Przesłuchanych zostanie ponad 30 świadków.
Szacuje się, że proces sądowy będzie trwał od 4 do 6 tygodni. Przewodniczył mu będzie federalny sędzia rejonowy David Coar. Głównym oskarżycielem będzie Patrick Collins (ten sam co w procesie korupcyjnym b. republikańskiego gubernatora George’a H. Ryana), główny zastępca rejonowego prokuratora federalnego Patricka Fitzgeralda. (ao)
Redakcja
