Niemcy cieszą się ze zwycięstwa i trzeciego miejsca

Milion osób obserwowało w sobotę wieczorem na telebimach pod Bramą Brandenburską w Berlinie zwycięstwo Niemiec nad Portugalią w meczu o trzecie miejsce tegorocznego Mundialu.

Fani niemieckiej jedenastki trzymali transparenty z napisami - "Jesteśmy z was dumni" i "W naszych sercach jesteście mistrzami świata". Na końcowy sukces zareagowali wybuchem radości, jakby drużyna trenera Juergena Klinsmanna zdobyła nie brązowy medal, lecz tytuł mistrzowski. Przez cały mecz nad głowami kibiców powiewał las narodowych flag.

Po końcowym gwizdku niemieccy kibice - demonstrując radość ze zwycięstwa - sparaliżowali ruch w newralgicznych punktach Berlina. W okolicach Bramy Brandenburskiej, Placu Poczdamskiego, Dworca Głównego oraz głównego bulwaru w zachodniej części miasta - ulicy Kurfuerstendamm kierowcy, używając bez ustanku klaksonów, jeździli w kółko, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie komunikacji miejskiej.

Pasażerowie kabrioletów tańczyli na tylnich siedzeniach. Co odważniejsi kibice siadali na maskach samochodów, a nawet na dachach pojazdów. Powiewający flagami tłum szedł środkiem ulicy, nie zwracając uwagi na na samochody. Policja przyglądała się tym wybrykom ze stoickim spokojem, reagując jedynie na sytuacje grożące wypadkiem.

Główny bulwar wschodniego Berlina - Unter den Linden, którym tysiące fanów wracały spod Bramy Brandenburskiej do domów, stał się miejscem radosnego festynu. Oblężone były wszystkie bary i kawiarnie. Na chodnikach przygrywały do tańca amatorskie orkiestry. Kibice, pijąc piwo, omawiali najciekawsze fragmenty meczu. Wśród uczestników piłkarskiego święta było wielu fanów Francji i Włoch, drużyn, które w niedzielę wieczorem zmierzą się w finale. Panowała radosna i pokojowa atmosfera. Nie zanotowano żadnych incydentów.

Niemieccy kibice świętowali także w innych miastach. W Stuttgarcie, gdzie odbywał się mecz o trzecie miejsce, na placu zamkowym zgromadziło się 70000 osób. Po zakończeniu spotkania odbył się pokaz sztucznych ogni. Podobnie było we Frankfurcie nad Menem, Monachium, Bremie, Hamburgu i Lipsku.