Redakcja
Zwycięstwo Adama Małysza w drugim z tegorocznych konkursów indywidualnych Letniej Grand Prix w skokach narciarskich, we włoskim Pregolato, zapowiada interesującą walkę w dalszej części sezonu skoków na igielicie. Dobrą formę prezentują bowiem także Szwajcarzy oraz Niemcy z rewelacyjnym 16-latkiem Gregorem Schlierenzauerem.
Małysz, który wcześniej był szósty w pierwszym konkursie w niemieckim Hinterzarten, prowadzi w klasyfikacji GP przed Austriakiem Andreasem Koflerem i Niemcem Georgiem Spaethem. Różnice w czołówce są jednak niewielkie a przed uczestnikami serialu jeszcze osiem konkursów. Dwa z nich - w szwajcarskim Einsiedeln i we francuskim Courchevel odbędą się już w najbliższych dniach, 12 i 14 sierpnia.
Na starcie letniej GP zabrakło kilku czołowych skoczków między innymi dwukrotnego triumfatora Pucharu świata Fina Janne Ahonena i mistrza olimpijskiego Tomasa Morgensterna z Austrii. Pozostali zawodnicy czołówki światowej pojawili się na igielitowych skoczniach, ale niektórzy jak choćby triumfator Pucharu świata 2005/2006 - Czech Jakub Janda, są w wakacyjnej formie i skaczą bardzo nierówno.
Z czwórki Polaków, których nowy trener kadry Fin Hannu Lepistoe zabrał na zawody GP tylko Małysz skacze na dobrym poziomie potwierdzając swa przynależność do grona najlepszych skoczków świata. Trzej jego młodzi koledzy z reprezentacji - Piotr żyła, Kamil Stoch i Stefan Hula spisują się poniżej oczekiwań. W dwóch dotychczasowych konkursach żaden z nich nie zdołał zakwalifikować się do finałowej trzydziestki.
Cykl Letniej Grand Prix obejmuje 11 konkursów (w tym jeden drużynowy) i zakończy się 3 października, finałowymi zawodami w Oberhofie. Gospodarzem jednego z konkursów - 26 sierpnia, będzie Zakopane.
W czterech pierwszych konkursach indywidualnych - w Hinterzarten (Niemcy), Val di Fiemme (Włochy), Einsiedeln (Szwajcaria), Courchevel (Francja) - prowadzona będzie łączna punktacja Pucharu Czterech Narodów. Dla jej triumfatorów przewidziano atrakcyjne premie - w każdym z czterech konkursów czołowa szóstka podzieli między siebie 12 tysięcy franków szwajcarskich, a zwycięzca klasyfikacji łącznej Pucharu Czterech Narodów otrzyma dodatkowo 12 tys. franków.
