Redakcja
Duńczyk Hans Andersen wygrał w Pradze turniej o Grand Prix Czech, ósmą eliminację mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Czwarte miejsce zajął Jarosław Hampel. Podczas turnieju w Pradze tytuł mistrza świata zapewnił sobie Australijczyk Jason Crump.
Pewny tytułu był już przed wyścigami półfinałowymi, bowiem w Pradze słabo pojechali mogący mu jeszcze teoretycznie zagrozić Amerykanin Greg Hancock i Duńczyk Nicki Pedersen. Obaj nie zakwalifikowali się do czołowej ósemki.
Crump, który zapewnił sobie złoty medal na dwa turnieje przed zakończeniem cyklu Grand Prix, zdobył drugi tytuł w karierze. Poprzednio triumfował w 2004 roku.
Wyraźnie rozluźniony Australijczyk zajął dopiero trzecie miejsce w półfinale i po raz pierwszy w tym sezonie nie awansował do finału. Lepsi od niego okazali się Szwed Antonio Lindbaeck i Słoweniec Matej Zagar.
W drugim półfinale szczęście sprzyjało Hampelowi. Polak nieźle wystartował, jednak później spadł na trzecie miejsce i dopiero defekt na ostatnim okrążeniu Leigha Adamsa pozwolił mu na awans z drugiego miejsca. Wygrał Andersen.
W finale ambitnie walczący wrocławianin przez pewien czas jechał na drugim miejscu, ale później popełnił błąd i dał się wyprzedzić rywalom. Po raz drugi w tym sezonie triumfował Andersen, przed Zagarem, Lindbaeckiem i Hampelem. Nie mający stałego miejsca w GP Duńczyk nie startował w czterech pierwszych turniejach, a mimo to w klasyfikacji generalnej zajmuje wysokie szóste miejsce.
Niewiele brakowało, a Hampela zabrakłoby w półfinale. Wrocławianin na ostatniej prostej swojego ostatniego biegu desperackim atakiem wyprzedził Zagara i dzięki temu wywalczonemu tuż przed metą punktowi zajął ósme miejsce w turnieju zasadniczym. W tym samym wyścigu Tomasz Gollob był ostatni, grzebiąc szanse na występ w półfinale.
Piotr Protasiewicz tradycyjnie już pojechał najsłabiej z Polaków. Po raz pierwszy jednak w tym sezonie wygrał wyścig, wyprzedzając w nim m.in. Golloba.
Na dwa turnieje przed zakończeniem cyklu GP bardzo interesująco zapowiada się walka o pozostałe dwa miejsca na podium. Na razie drugie zajmuje Hancock (99 pkt), który o siedem punktów wyprzedza Adamsa oraz o osiem N. Pedersena i Andreasa Jonssona. Realne szanse na medal ma także Andersen, który do Hancocka traci jedenaście punktów.
Hampel zajmuje siódme miejsce (78 pkt), Gollob jest dziewiąty (72 pkt), a Protasiewicz 16. (23). Do zakończenia mistrzostw pozostają dwa turnieje - 9 września w Daugavpils i 23 września w Bydgoszczy.
