Chicago (Inf. wł.) - Najbliższy współpracownik i przyjaciel byłego gubernatora Georgea Ryana otrzymał w ubiegłym tygodniu już drugi z kolei wyrok w związku ze swoim udziałem w aferze korupcyjnej w administracji swojego mocodawcy.
Scott Fawell, który odsiaduje już ponad 6-letni wyrok więzienia za prowadzenie kampanii wyborczych Ryana za pieniądze podatnika, został 5 bm. dodatkowo skazany na 30 miesięcy więzienia za nadużycia w procedurach przetargowych, czyli za przyznawanie lukratywnych kontraktów stanowych "po znajomości". Przypomnijmy, że Fawell był świadkiem koronnym w procesie Ryana. Zeznania Fawella pomogły w wydaniu wyroku na byłego gubernatora i skazaniu go na 6 i pół roku więzienia.
Jak wielokrotnie informowaliśmy, do złożenia zeznań przeciwko Ryanowi namówiła Fawella Andrea Coutretsis, jego narzeczona (wcześniej konkubina - gdy obydwoje jeszcze nie byli rozwiedzeni ze swoimi współmałżonkami). Fawell złożył zeznania na swojego mocodawcę pod warukiem, że wyrok Coutretsis zostanie znacznie zredukowany.
Sędzia Federalnego Sądu Rejonowego w Chicago, Blanche Manning, zgodziła się, by Fawell odbył nową karę razem z wcześniej wymierzoną. Fawell wziął udział w sprawie sądowej za pośrednictwem transmisji telewizyjnej na żywo, nie opuszczając więzienia w Yankton w Południowej Dakocie. Zeznając przed kamerą telewizyjną Fawell "rozkleił się". Ze łzami w oczach powiedział, że nadzieja powrotu do ukochanej Andrei pomaga mu przetrwać więzienne trudy.
Fawell ma szanse na wczesne odzyskanie wolności - już za rok! Andrea musi odsiedzieć 6 miesięcy za swój udział w aferze korupcji. (ao)
Redakcja
