Redakcja
Amica Wronki jest dotychczas jedyną polską drużyną mającą za sobą udział w fazie grupowej piłkarskiego Pucharu UEFA. Było to bolesne doświadczenie, gdyż wszystkie mecze zakończyły się porażkami. W czwartek do tej rywalizacji przystąpi Wisła Kraków.
Amica grała w fazie grupowej Pucharu UEFA w sezonie 2004/05, a jej rywalami były Grazer AK, AJ Auxerre, Glasgow Rangers i AZ Alkmaar. Wronczanie przegrali wszystkie pojedynki i to wysoko. W czterech meczach stracili 16 goli, strzelając tylko trzy.
"To była naprawdę silna grupa. Alkmaar dotarł do półfinału rozgrywek, Auxerre odpadł w ćwierćfinale z późniejszym zdobywcą Pucharu UEFA - CSKA Moskwa" - powiedział Marek Pogorzelczyk, pełniący wówczas obowiązki dyrektora sportowego Amiki.
"Mimo wszystko po dwóch latach należy spojrzeć na nasz występ z pozytywnej strony. Dla naszych zawodników mecze z takimi rywalami, jak Auxerre, Alkmaar czy Glasgow Rangers to było spore przeżycie i nowe doświadczenie. Pamiętajmy, że Amica miała wówczas bardzo młody zespół - Kikut, Wojtkowiak, Kucharski, Gregorek, Dudka czy Marcin Burkhardt mieli po 20-21 lat" - dodał Pogorzelczyk.
Finansowo na rozgrywkach grupowych Pucharu UEFA wroniecki klub praktycznie wyszedł "na zero".
"Kiedy my graliśmy w fazie grupowej, UEFA nie płaciła za zdobycie punktów. Nie otrzymaliśmy też żadnego +startowego+ za awans do fazy grupowej. Co ciekawe, gdy wcześniej graliśmy w Pucharze UEFA, to za awans do pierwszej czy drugiej rundy otrzymywaliśmy wynagrodzenie. Wpływy od sponsorów, prawa transmisyjne i zyski z biletów - na tym się przede wszystkim zarabia w tych rozgrywkach, choć teraz UEFA jest bardziej szczodra i płaci za awanse do poszczególnych rund oraz punkty w poszczególnych meczach" - podkreślił Pogorzelczyk.
Wyniki Amiki w fazie grupowej:
Glasgow Rangers (u siebie) 0:5 (0:1) Grazer AK (wyjazd) 1:3 (1:1), bramka: Jacek Dembiński AZ Alkmaar (u siebie) 1:3 (0:3), bramka: Jacek Dembiński AJ Auxerre (wyjazd) 1:5 (1:4), bramka: Paweł Kryszałowicz
