Nie poparli kandydatki

Chicago (CST, Inf. wł.) - Krajowa organizacja weterańska nie poparła w wyborach na urząd kongresmana z 6 okręgu Tammy Duckworth, która jest kombatantem wojny w Iraku.

Duckworth straciła obydwie nogi, gdy pilotowany przez nią helikopter został zestrzelony przez nieprzyjaciela.

Komitet polityczny The Veterans of Foreign Wars - Kombatantów Wojen Zagranicznych - poparł republikańskiego senatora stanowego Petera Roskama, rywala wyborczego Duckworth, który nigdy nawet nie służył w wojsku.
Lokalna organizacja weterańska w 6 okręgu wyborczym oświadczyła, że nikt nigdy nie konsultował się z nią w sprawie wystosowania oficjalnej rekomendacji politycznej na kongresmana tego okręgu.

Roskam, z zawodu prawnik, jest tzw. insiderem politycznym. Pracował w biurze republikańskiego kongresmana z Illinois Henry Hyde'a w 6 okręgu, który po ukończeniu bieżącej kadencji przejdzie na emeryturę.

Kilka lat temu Roskam pracował też w waszyngtońskim biurze ówczesnego republikańskiego kongresmana z Teksasu Toma DeLaya.

Bill Bahr, weteran wojny wietnamskiej, wicekomendant The Veterans of Foreign Wars Post 7539, lokalnej organizacji kombatanckiej w Bloomingdale w 6 okręgu wyborczym, powiedział, że nikt z centrali krajowej nie konsultował się z jego organizacją w sprawie oficjalnej rekomendacji politycznej na kongresmana w 6 okręgu.

Wyścig w tym okręgu jest jednym z najbardziej zaciętych w kraju. Republikanie dokładają wszelkich starań, by utrzymać swoją długoletnią dominację w tym okręgu, co może się okazać równoznaczne z utrzymaniem republikańskiej większości w Kongresie Stanów Zjednoczonych.
(ao)