Chicago (Inf. wł.) - Władze chicagowskiej oświaty publicznej oferują 10 tys. dol. nagrody za informacje prowadzące do odzyskania dwóch skradzionych laptopów, zawierających nazwiska i numery Social Security około 40 tysięcy obecnych i byłych pracowników chicagowskiego szkolnictwa publicznego, w tym również nauczycieli.
Domniemany złodziej komputerów został nagrany przez kamerę wideo, jak wychodzi z siedziby władz oświatowych z plecakiem, w którym prawdopodobnie ukryte były laptopy.
Dwa komputery zostały skradzione w Wielki Piątek z pokoju konferencyjnego na 13. piętrze kwatery głównej władz oświaty publicznej (125 s. Clark Street), gdzie w piątek 6 kwietnia dwie firmy księgowości przeprowadzały audyt funduszu emerytalnego nauczycieli.
Skradzione kartoteki pochodzą z okresu od 2003 do 2006 roku. Władze oświatowe zaapelowały do pracowników posiadających fundusze emerytalne w tym okresie, aby obserwowali swoje raporty kredytowe, czy nie została w nich odnotowana jakaś podejrzana transakcja. Rzecznik Chicago Public Schools, Michal Vaughn, powiedział, że skradzione informacje nie zawierają dat urodzenia i adresów. Ponadto, aby otworzyć plik zawierający poufne informacje, trzeba znać zaszyfrowany kod. (ao)
Redakcja
