Redakcja
Zarząd Towarzystwa Ubezpieczeniowego Allianz Polska SA podjął decyzję o rozpoczęciu współpracy z Górnikiem Zabrze. Dokapitalizuje klub i stanie się jego większościowym udziałowcem. Budżet na kolejny sezon zostanie co najmniej podwojony.
Jak napisano w komunikacie firmy, nowemu udziałowcowi zależy na przywróceniu długofalowej stabilności finansowej i organizacyjnej w klubie. Umowa z właścicielem klubu (obecnie większość akcji posiada miasto Zabrze) zostanie podpisana w pierwszej połowie lipca.
"W 2005 roku odkryliśmy Roberta Kubicę i w myśl hasła +Wspieramy najlepszych w drodze na szczyt+ pomogliśmy mu na jego drodze do Formuły 1. Wierzę, że i tym razem będziemy mieć szczęśliwą rękę i sukcesami zakończy się nasze zaangażowanie w Górnika Zabrze. Uważam także, że uda nam się wykorzystać nasze doświadczenia biznesowe i marketingowe do rozwoju klubu - powiedział prezes zarządu Allianz Polska Paweł Dangel.
Nowi właściciele liczą na współpracę z samorządem miejskim przy powstawaniu nowego stadionu dla minimum 25 tysięcy widzów.
"Jesteśmy drugą grupą ubezpieczeniową w Polsce. Czas także w sporcie, nie tylko w biznesie, zacząć grać w pierwszej lidze. Stąd decyzja o wsparciu Górnika Zabrze. Górnik Zabrze ma bardzo silną markę w Polsce, podobnie Allianz. Wierzę, że wspólnie uda nam się osiągnąć sukces sportowy na miarę legendy tego klubu. Nasz cel to mistrzostwo Polski na mistrzostwa Europy w roku 2012 - dodał wiceprezes zarządu Allianz Polska Michael Mueller.
Allianz jest sponsorem tytularnym słynnego stadionu Allianz Arena w Monachium, globalnym partnerem Formuły 1, głównym sponsorem teamu BMW Oracle startującego w regatach o Puchar Ameryki. W Polsce Allianz był sponsorem Roberta Kubicy, od 2004 roku sponsoruje transmisje telewizyjne Formuły 1, wspiera finansowo kapitana Jarosława Kaczorowskiego, który we wrześniu wystartuje w samotnych regatach transatlantyckich. Na Śląsku firma zorganizowała w 2005 roku turniej piłkarski Allianz Gol, w którym wzięło udział 1300 młodych piłkarzy.
Górnik, 14-krotny mistrz Polski, z trudem utrzymał się w minionym sezonie w Orange Ekstraklasie.
