Redakcja
Piłkarze ŁKS Łódź będą grali w rundzie jesiennej nowego sezonu na własnym stadionie - zapewniła w czwartek na konferencji prasowej wiceprezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
ŁKS pod koniec maja doszedł do porozumienia z przedstawicielami BOT GKS w sprawie użyczenia stadionu w Bełchatowie i dlatego otrzymał licencję na grę w Orange Ekstraklasie. Maszty oświetleniowe na łódzkim stadionie posiadają atest jedynie do 9 września, a eksperci nie chcieli przedłużyć terminu ich eksploatacji.
Podczas środowej sesji łódzkiej Rady Miejskiej miała być podjęta decyzja o modernizacji masztów i przeznaczeniu na ten cel 1 mln zł. Ale ostatecznie nie doszło do przyjęcia uchwały w tej sprawie.
W czwartek Zdanowska poinformowała, że modernizacja masztów nie będzie konieczna, a ŁKS będzie rozgrywał mecze na stadionie przy Al. Unii w Łodzi. "Jeszcze w tym tygodniu ŁKS powinien otrzymać zgodę na eksploatację masztów do końca rundy jesiennej" - zaznaczyła wiceprezydent.
W maju prezydent Łodzi podjął decyzję o budowie stadionu miejskiego, który prawdopodobnie powstanie obok obiektu, gdzie swoje mecze rozgrywa ŁKS. Stary stadion miałby zostać zburzony, dlatego władze miasta obawiają się inwestować w ten obiekt.
