Chicago (Inf. wł., CST,CT) – Jak twierdzą władze, zagadka czterokrotnego morderstwa w rodzinie Vaughn z Oswego została wyjaśniona.
32-letni Christopher Vaughn, z zawodu specjalista komputeowy, został oskarżony o czterokrotne morderstwo z premedytacją w związku z zastrzeleniem żony, 34-letniej Kimberly oraz trojga dzieci: 12-letniej Abigayle, 11-letniej Cassandry i 8-letniego Blakea.
Christopher Vaughn został aresztowany 22 czerwca w domu pogrzebowym w St. Charles w stanie Missouri, około godz. 7 rano, przed oficjalnym rozpoczęciem uroczystości pożegnania jego żony i trojga dzieci. Właściciel zakładu pogrzebowego przyszedł po niego z prośbą, by sprawdził biżuterię, którą założono nieżyjącej żonie. Po przybyciu na miejsce został aresztowany.
Oficjalne zarzuty zostały sformułowane przeciwko Christophorowi Vaughn na podstawie rozlicznych dowodów rzeczowych, między innymi wyników testów DNA i balistycznych, śladów prochu strzelniczego oraz zeznań świadków, w tym rodziny, przyjaciół i sąsiadów.
Wczoraj motyw zbrodni nie został ujawniony. Przypomnijmy, że Chistopher Vaughn twierdził, że to jego żona Kimberly postrzeliła go w nogę, a następnie zastrzeliła dzieci i popełniła samobójstwo. Do zbrodni doszło 14 czerwca rano w drodze do parku wodnego w Springfield. Chistopher Vaughn zatrzymał forda Expedition w pobliżu skrzyżowania autostrady I-55 i Bluff Road, koło miejscowości Channahon, 40 mil na południowy zachód od Chicago.
Początkowo śledczy twierdzili, że powodem zatrzymania był obluzowany bagaż na dachu samochodu. Obecnie władze twierdzą, że Chistopher Vaughn zatrzymał samochód, ponieważ żona źle się czuła.
Kimberly poniosła śmierć od pojedynczego strzału, a każde z dzieci ugodziły po dwie kule.
Wczoraj sędzia anulował przyznaną wcześniej oskarżonemu kaucję wynoszącą milion dolarów. Obecnie trzymany jest w areszcie bez możliwości przywileju złożenia kaucji.
Trwają starania o ekstradycję Chistophera Vaughna do Illinois, której się on opiera. Jednak władze Illinois twierdzą, że nie ma on żadnych podstaw, by skutecznie zwalczać ekstradycję i wkrótce zostanie wydalony do Illinois. Matka i siostry, także sąsiedzi i znajomi zastrzelonej Kimberly Vaughn nie wierzyli, że zastrzeliła dzieci i siebie. Nie była w depresji i nadzwyczaj kochała swoje dzieci i na dodatek nie lubiła broni palnej – argumentowali.
Rodzina Vaughn mieszkała w pięknym nowym domu w spokojnej i zamożnej dzielnicy Oswego.
W ubiegłym roku rodzina przeprowadziła się ze stanu Washington. Sąsiedzi z Oswego opisali Vaughnów jako miłą, przyjazną rodzinę. Christopher Vaughn pracował jako specjalista komputerowy. Kimberly Vaughn kończyła studia w zakresie kryminalistyki i kryminologii. Pracowała w lokalnym klubie. (ao)
Redakcja
