Wybrzuszone Wzgórze
W roku 1963 uwagę archeologów z Uniwersytetu w Stambule i Uniwersytetu Chicagowskiego zwrócił obszar w południowo-wschodniej Turcji, około 15 kilometrów od miasta Şanlıurfa. Występujące w tym rejonie wzgórza wydawały się nienaturalne. Po przeprowadzeniu powierzchniowych badań i znalezieniu fragmentów kamiennych narzędzi naukowcy uznali, że jest to niewielkie neolityczne osiedle. Nie dostrzegając pełnej skali znaleziska, wstrzymali prace na Göbekli Tepe (tur. Wybrzuszone Wzgórze).
W latach 90. rozpoczęły się wykopaliska, pod kierownictwem profesora Klausa Schmidta z Niemieckiego Instytutu Archeologicznego, które wkrótce miały przynieść sensacyjne odkrycie. Spod zwałów ziemi zaczęły wynurzać się najstarsze znane budowle wzniesione przez człowieka, przeczące wszystkim dotychczasowym założeniom nauki. Były to ogromne konstrukcje złożone z ociosanych i misternie rzeźbionych kamiennych bloków, uformowanych w kręgi. Datowanie tych budowli zaskoczyło nawet największych sceptyków. Okazało się, że najstarsze z nich pochodzą sprzed 12 tysięcy lat.
Oznacza to, że miejsce to powstało w epoce mezolitu, na długo przed wynalezieniem pisma, koła, a nawet rolnictwa, kiedy większość ludzkości żyła jeszcze w grupach łowiecko-zbierackich. Obok jego wieku, niezwykłe w tym odkryciu są także skala i złożoność odkopanych konstrukcji, które sugerują, że budowniczowie z tych odległych czasów byli zdolni do znacznie bardziej zaawansowanych prac niż dotychczas przypuszczano.
Kamienne kręgi
Układ głazów w Göbekli Tepe przypomina Stonehenge w Wielkiej Brytanii, choć jest o około 7000 lat starszy. Co więcej, kompleks ten składa się z wielu kręgów i innych budowli, w tym tajemniczych pomieszczeń, których funkcja pozostaje nieznana.
Najstarszy krąg, liczący ponad 12 tysięcy lat, tworzą filary w kształcie litery „T”. Dwa centralne słupy są otoczone przez mniejsze, rozmieszczone wokół nich. Kamienie mierzą od 10 do 16 stóp (3 do 6 m) wysokości i ważą nawet 50 ton! Wszystkie zostały wykute z niezwykłą precyzją – mimo że społeczność zamieszkująca te tereny nie znała jeszcze technologii koła ani zaawansowanych narzędzi z metalu – i osadzone w wyciosanych gniazdach skalnych. Na wielu z nich widnieją płaskorzeźby przedstawiające zwierzęta, takie jak lisy, ptaki, skorpiony, węże czy dziki, a także abstrakcyjne wzory i sceny. W murze otaczającym krąg, późniejszym niż same głazy, odkryto duże, 42-galonowe (160-litrowe) koryta. Analiza osadu na ich dnie ujawniła obecność szczawianów, sugerując, że mogło tam być warzone prehistoryczne piwo!
Cały kompleks Göbekli Tepe jest znacznie starszy od egipskich piramid – o około 8000 lat. Jego konstrukcja wymagała starannego planowania i organizacji. Dotychczas odkryto cztery kręgi, każdy o średnicy od 33 do 98 stóp (10 do 30 m), lecz archeolodzy podejrzewają, że w ziemi kryje się ich jeszcze kilkanaście. W Karahan Tepe, oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów od Göbekli Tepe, odkryto podobne struktury, być może jeszcze starsze. We wrześniu 2023 roku natrafiono tam również na ponaddwumetrowy posąg człowieka i figurę sępa.
Duch czy materia?
Przed odkryciem Göbekli Tepe dominowała teoria, że rozwój złożonych społeczeństw i monumentalnej architektury był możliwy dopiero po tzw. rewolucji neolitycznej, gdy ludzie przestali prowadzić nomadyczne życie i zaczęli się na stałe osiedlać, uprawiać ziemię i hodować zwierzęta. Według tego poglądu wędrowny tryb życia uniemożliwiał tworzenie zaawansowanych wspólnot. Rewolucja neolityczna rozpoczęła się około 10 tysięcy lat p.n.e. w regionie Żyznego Półksiężyca – pasu urodzajnych ziem ciągnącego się od Egiptu poprzez Palestynę i Syrię po Mezopotamię. Był to proces stopniowy, w którym zbieractwo i łowiectwo współistniały z uprawą roli.
Datowane na ponad 12 tysięcy lat Göbekli Tepe podważa tę teorię. Nie tylko rzuca nowe światło na wczesne etapy rozwoju ludzkiej cywilizacji, ale może oznaczać, że to bardziej duchowe czy religijne potrzeby człowieka były głównym motorem postępu niż materialne. Jednym słowem wyniosłe budowle mogły powstawać nawet w społecznościach zbierackich, czyli wcześniej niż dotąd przypuszczała nauka.
Życie po śmierci
Jedna z hipotez dotyczących Göbekli Tepe głosi, że miejsce to mogło pełnić rolę centrum kultowego dla szeroko rozumianego regionu, co czyniłoby go najstarszym obiektem religijnym na świecie. W epoce mezolitu ludzie zamieszkujący te tereny prowadzili życie nomadyczne, przemieszczając się za zwierzyną łowną. Göbekli Tepe mogło pełnić funkcję rytualnego punktu spotkań, gdzie odbywały się ceremonie a ludzie przybywali, by oddać hołd siłom przyrody lub wspólnym bogom.
Na funkcję kultową tego miejsca mogą też wskazywać rzeźbienia na filarach i innych elementach. Zdobienia te nie tylko świadczą o wysokim poziomie artystycznym ich twórców, ale także sugerują, że kompleks ten mógł mieć znaczenie religijne. Naukowcy przypuszczają, że wizerunki zwierząt mogą symbolizować wiarę w ich magiczne moce i totemiczne bóstwa natury, a inne, abstrakcyjne symbole – mie
związek z wiarą w życie po śmierci lub z rytuałami przejścia.
Göbekli Tepe mogło być też swego rodzaju „szkołą myśli” – miejscem, w którym ludzie różnych plemion spotykali się, wymieniali pomysły i poglądy na temat świata oraz rozwijali wspólne rytuały. Być może właśnie tu powstawały pierwsze idee, które później przekształciły się w wierzenia religijne starożytnych cywilizacji. Göbekli Tepe mogło być pierwszym krokiem na drodze do zunifikowania systemu wierzeń, który przekroczyłby granice jednego klanu czy plemienia.
Obserwatorium Syriusza
Badacze z Uniwersytetu w Edynburgu sugerują, że na jednym z filarów wyryto najstarszy znany kalendarz księżycowo-słoneczny. Zwierzęta przedstawione na kamieniach miałyby symbolizować konstelacje gwiezdne, takie jak Bliźnięta, Waga czy Strzelec. Według tej teorii kręgi mogły służyć do obserwacji nieba i wyznaczania pór roku, co było kluczowe dla przetrwania społeczeństwa zbierackiego.
Szczególną uwagę naukowców zwrócił filar z wizerunkiem sępa trzymającego kulę, człowieka bez głowy i skorpiona. Astronomowie z Edynburga powiązali ten motyw z wydarzeniem sprzed około 13 tysięcy lat, gdy klimat na Ziemi gwałtownie się zmienił, powodując wielkie katastrofy naturalne. Konstrukcja w Göbekli Tepe mogła upamiętniać upadek komety lub meteorytu, który wywołał globalne ochłodzenie. Analizy nanodiamentów znalezionych w skałach z tamtego okresu wspierają tę teorię, wskazując na ich kosmiczne pochodzenie.
Z kolei włoski archeoastronom Giulio Magli uważa, że Göbekli Tepe mogło być obserwatorium gwiazdy Syriusz. Układ kamieni w najstarszym odkrytym tam kręgu miałby służyć do śledzenia jej pozycji na niebie. Kult Syriusza mógł być powiązany z mitologią wczesnych społeczności zbierackich, która w sposób symboliczny łączyła niebo i ziemię.
Badania naukowców z Izraela wskazują, że budowniczowie Göbekli Tepe znali podstawy matematyki – we wnętrza okręgów o różnych rozmiarach za każdym razem da się wpisać trójkąt równoboczny!
Zakopane tajemnice
Jedną z najbardziej zdumiewających tajemnic otaczających Göbekli Tepe jest fakt, że po setkach lat jego użytkowania zostało ono celowo zasypane. Powody tego działania pozostają tajemnicą.
Niektórzy badacze sugerują, że mogło to mieć związek ze zmianami religijnymi lub kulturowymi, które sprawiły, że miejsce to straciło swoje znaczenie kultowe, ale w ten sposób chciano je uświęcić lub chronić przed profanacją. Możliwe jest też, że zasypanie miało zabezpieczyć konstrukcje przed erozją i upływem czasu. Są również głosy, że czynność ta mogła być częścią rytuałów lub zmianą w systemie wierzeń społeczności, która je stworzyła.
Jeszcze inni badacze sugerują, że zasypanie było reakcją na katastrofę naturalną, która mogła wpłynąć na życie ówczesnych ludzi i zmusić ich do migracji. Zakopanie miejsca kultu mogło być próbą zachowania jego świętości lub ochroną przed nadciągającymi niebezpieczeństwami.
Dzieło szamanów?
Jednym z pierwszych znanych dotychczas dużych siedlisk na świecie, tzw. protomiast, było tureckie Çatalhöyük, gdzie nie było ulic a mieszkańcy poruszali się po dachach przylegających do siebie domostw. Jego początki datuje się na lata 7400-7300 p.n.e. Jeszcze starsze jest Jerycho, gdzie pierwsze osady powstały około 9 tysięcy lat p.n.e., a otaczające je kamienne mury pojawiły się tysiąc lat później.
Jednak miasta te, choć starsze od większości znanych cywilizacji, są znacznie młodsze od Göbekli Tepe. Monumentalność tego kompleksu wskazuje na to, że jego twórcy stanowili społeczeństwo znacznie bardziej zaawansowane niż pierwsi osadnicy z Çatalhöyük czy Jerycha.
Göbekli Tepe powstało na długo przed wynalezieniem rolnictwa, koła czy hutnictwa. Wygląda więc na to, że cała chronologia ludzkiego rozwoju wymaga rewizji. Profesor Avi Gopher z Uniwersytetu w Tel Awiwie sugeruje, że budowla ta mogła powstać dzięki szamanom lub wodzom, którzy mieli wizję i autorytet, by ją zrealizować.
Pomimo ciągłych i intensywnych badań, Göbekli Tepe wciąż chowa wiele tajemnic. Archeolodzy odkryli do tej pory jedynie niewielką część całego kompleksu, a teren wokół świątyni wydaje się rozciągać na kilkanaście kilometrów kwadratowych.
Możliwe, że Göbekli Tepe to dopiero wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o odkrycia na temat życia duchowego i organizacji społecznej prehistorycznych ludów. Każde nowe znalezisko może zmienić naszą wiedzę o początkach cywilizacji, a być może także rzucić światło na nieznane dotąd aspekty ludzkiej natury.
Monika Pawlak









