Chicago, Los Angeles (Inf. wł.) – Aktywiści proimigracyjni wyrażają gniew, że Elvira Arellano została aresztowana w niedzielę 19 sierpnia i tego samego dnia deportowana do Meksyku.
32-letnia Arellano znajduje się w Tijuanie. Jej syn, 8-letni Saul, obywatel amerykański, pozostał w Stanach Zjednoczonych pod opieką aktywistki proimigracyjnej Emmy Lozano i jej męża oraz pastora Waltera Colemana z kościoła metodystycznego św. Wojciecha w Chicago. Osoby te towarzyszyły Arellano podczas wyjazdu z Los Angeles. Chłopiec płakał podczas rozstania z matką.
Do aresztowania doszło około godziny 4:15 po południu czasu chicagowskiego w pobliżu kościoła Matki Bożej Anielskiej, w którym Arellano przebywała podczas swojej wizyty w Los Angeles. Zaraz po opuszczeniu kościoła przez Arellano, van, którym miała się udać do San Jose, został zatrzymany w śródmieściu Los Angeles przez kordon policji i funkcjonariuszy imigracyjnych (Immigration and Custom Enforcement, czyli w skr. ICE).
Arellano powiedziała służbom aresztującym, aby poczekały pięć minut, ponieważ musi pożegnać się z synem. Podczas aresztowania była spokojna i opanowana. Przypomnijmy, że Arellano przez rok unikała deportacji nie opuszczając kościoła metodystycznego św. Wojciecha w chicagowskim Humboldt Parku. W ubiegłym tygodniu zapowiedziała, że uda się na wiec imigracyjny w Waszyngtonie D. C., gdzie przed budynkiem Kongresu USA będzie się modliła o zatwierdzenie sprawiedliwych praw dla imigrantów.
Jednak do Waszyngtonu nie pojechała tylko do Los Angeles. Zabrakło jej odwagi, by wziąć udział w sobotę 18 sierpnia w wiecu proimigracyjnym przed ratuszem w Los Angeles.
W jej imieniu wystąpił Saul, który prosił uczestników wiecu, aby zwrócili się do prezydenta Georgea Busha, ażeby wstrzymał wszelkie deportacje, by jego matka mogła pozostać w USA legalnie oraz aby mogły pozostać rodziny, którym grozi rozłąka.
W 2002 roku Elvira Arellano została aresztowana na lotnisku OHare, gdzie pracowała przy sprzątaniu samolotów, używając fałszywego numeru Social Security.
Po raz pierwszy została deportowana do Meksyku w 1997 r., gdy próbowała przekroczyć granicę. Jednak powróciła i ponownie nielegalnie weszła na terytorium USA. (ao)
Redakcja
