Redakcja
Prezydium Zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej zapoznało się z wyjaśnieniami trenera męskiej reprezentacji Raula Lozano i uznało jej jedenastą lokatą w mistrzostwach Europy w Moskwie za nie zadawalającą.
W piśmie przesłanym do Prezydium Zarządu PZPS Raul Lozano stwierdził m.in. że "odpowiedzialność za wyniki spada całkowicie na niego i jest to najgorszy rezultat, a także najgorsza gra reprezentacji Polski od trzech lat".
Raul Lozano podkreślił, że "przygotowanie zespołu do mistrzostw Europy było bardzo dobre, lepsze niż przed mistrzostwami świata, bez błędów, poparte dużym wysiłkiem zawodników na boisku".
Według trenera męskiej reprezentacji żadnego błędu w przygotowaniach nie było. Jego zdaniem były trzy przyczyny słabszej gry w mistrzostwach Europy.
Po pierwsze, zabrakło tzw. zrównoważonego ataku, który był mocną bronią polskiego zespołu w trzech ostatnich latach. Po drugie, względy zdrowotne wyeliminowały z reprezentacji dwóch podstawowych zawodników - Piotra Gruszkę i Mariusza Wlazłego. Po trzecie, zwiększenie presji. Zespół nie potrafił poradzić sobie z rosnącym napięciem. Jak podkreślił trener Lozano "powodowało to nerwowość i brak pewności w grze, o czym z całą jasnością i odwagą powiedział kapitan zespołu Sebastian Świderski".
Władze PZPS udzielają pełnego poparcia polskim siatkarzom i sztabowi szkoleniowemu i są przekonane, że główny cel - olimpijska kwalifikacja - zostanie osiągnięty.
Szczegółowe sprawozdanie z pracy z reprezentacja w sezonie 2007 Raul Lozano przedstawi w najbliższym czasie na posiedzeniu Wydziału Szkolenia PZPS.
W środę Raul Lozano i Mariusz Wlazły odlecą do Barcelony, gdzie w jednej z klinik reprezentant Polski przejdzie badania.
