Zwłoki bez stóp

Chicago (Inf. wł., CT) – Autopsja przeprowadzona wczoraj (15 października) potwierdziła, że ucięte stopy znalezione w piątek w Matteson należą do zwłok znalezionych w niedzielę 10 mil dalej w krzakach w Alsip.

Koroner powiatu Cook zidentyfikował nieżyjącego jako 60-letniego Michaela Cranstona z południowych przedmieść i stwierdził, że przyczyną śmierci było potrącenie przez samochód.

Autopsja wykazała, że Cranston doznał licznych obrażeń. Oprócz odciętych stóp, miał pękniętą aortę, połamane kości i pełno szkła powbijanego w ciało. Najprawdopodobniej jego ciało wybiło przednią szybę.
Szeryf powiatu Cook Tom Dart szuka sprawcy wypadku, do którego doszło przypuszczalnie w piątek 12 października na skrzyżowaniu ulic Keystone i Vollemer w Rich Township, niedaleko Matteson.

Cranston mieszkał z siostrzenicą w osiedlu w rejonie tego skrzyżowania.
Szeryf Dart zaapelował do sprawcy wypadku o ujawnienie się i oddanie w ręce władz. Zaapelował też do świadków wypadku o udzielenie władzom informacji dotyczących tragicznego incydentu.

W niedzielę 14 października przechodzień znalazł ciało Cranstona. Patrząc z daleka na zwłoki myślał, że to halloweenowa dekoracja.
Dart oświadczył, że w miejscu wypadku zabezpieczono dowody, a wśród nich kawałki szkła z przedniej szyby samochodu oraz nagranie kamerą wideo umieszczoną na froncie pobliskiego biznesu.
Szeryf stwierdził, że kierowca, który uderzył Cranstona postanowił ukryć przed władzami ciało i wypadek.
Sąsiedzi nieżyjącego powiedzieli policji, że lubił spacerować po najbliższej okolicy.
(ao)