Były kandydat na prezydenta USA i były demokratyczny senator John Edwards przyznał, że jest ojcem dziecka swojej kochanki. Polityk z Karoliny Północnej przez długi czas zapewniał, że niemal dwuletnia dzisiaj dziewczynka nie jest jego córką.
W specjalnym oświadczeniu przesłanym stacji NBC Edwards przyznaje, że zaprzeczanie ojcostwu było z jego strony błędem i ma nadzieje, że jego córka będzie mu to kiedyś w stanie wybaczyć. Podkreśla także wywiązywał się do tej pory ze zobowiązań finansowych względem matki jego dziecka i ma zamiar robić to nadal.
John Edwards kilka miesięcy temu przyznał sie do romansu z kobietą, która wykonywała dokumentację jego prezydenckiej kampanii wyborczej. Rielle Hunter towarzyszyła politykowi podczas większości jego wyborczych podróży. W lutym 2008 roku urodziła dziecko. Edwards, pomimo że przyznał się do romansu z Hunter, ojcostwu jednak zaprzeczył. Teraz przyznaje, że prawie dwuletnia Quinn jest jego córką.
Postawa Edwardsa zbulwersowała Amerykanów i przekreśliła jego polityczną karierę. Polityk nie tylko dopuścił się małżeńskiej zdrady, ale wdał się w romans w czasie, kiedy jego żona Elizabeth walczyła z choroba nowotworową.
MNP (NBC)
Redakcja
