Redakcja
Prezydent Obama został serdecznie przyjęty przez mieszkańców Atkinson, w powiecie Henry, które otrzymało 1.3 mln dol. na budowę nowego posterunku straży pożarnej. Od lat farmerzy w tej miejscowości korzystają z subsydiów federalnych. Wskaźniki bezrobocia są tu poniżej średniej krajowej, a ceny upraw oraz trzody chlewnej i bydła utrzymują się na bardzo dobrym poziomie.
Zdaniem burmistrza Atkinson, Augusta Juniora, lokalni mieszkańcy byli dobrze przygotowani na przyjście kryzysu ekonomicznego.
Długa kolejka witających prezydenta uformowała się już we wczesnych godzinach porannych. Poźniej, podczas wiecu w hali zakładów rolnicznych Wyffels Hybrids Inc., prezydent Obama stwierdził – w odpowiedzi na pytanie publiczności – że jeszcze trzeba poczekać około roku, by poprawiła się sytuacja na rynku nieruchomościowym i ceny domów zaczęły iść w górę.
Zanim prezydent dojechał do Atkinson, zatrzymał się na chwilę niezapowiedziany w miejscowości Morrison. Podobne niespodzianki sprawił wcześniej, podczas odwiedzin w Minnesocie i Iowa.
Wczoraj w godzinach popołudniowych prezydent odwiedził miejsowość, Alpha, której populacja wynosi zaledwie około 600 osób.
Jeszcze tego samego popołudnia prezydent powrócił do Waszyngtonu.
Również w dniu wczorajszym pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że po Święcie Pracy, Labor Day, prezydent Obama wystąpi z przemówieniem, w którym przedstawi "zupełnie nowe pomysły" na zmniejszenie bezrobocia, pomoc klasie średniej i stymulację amerykańskiej gospodarki.
(ao)
