Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Ponad stu podejrzanych poszukiwanych listami gończymi zostało aresztowanych dzięki pułapce zastawionej przez szeryfa powiatu Cook.
Wszyscy otrzymali zaproszenia na spotkanie promocyjne, na którym mieli przetestować urządzenia elektroniczne, wypełnić formularz sondażu w zamian za wynagrodzenie na kwotę 75 dol. oraz szerokoekranowy telewizor plazmowy. Jak poinformował szeryf powiatu Cook, Tom Dart, zgłosili się podejrzani o różne przestępstwa – od wykroczeń po bardzo ciężkie. Niektórzy poszukiwani byli od bardzo dawna. Pułapka była pomysłem jednego ze śledczych w Biurze Szeryfa.
***
Były komisarz Rady Powiatu Cook, Tony Peraica, spędził przedpołudnie 4 października w areszcie za obrazę sądu, ponieważ spóźnił się ponad pół godziny na przesłuchanie w oddziale sądowym w Bridgeview.
Peraica jest oskarżony o zwandalizowanie rok temu tablic kampanijnych rywala wyborczego Jeffrey Tobolskiego. Peraica przegrał wybory.
Z aresztu został zwolniony po zapłaceniu kaucji. Jego sprawa będzie kontynuowana, ponieważ sędzia oddalił wniosek o jej umorzenie.
***
Jak poinformowała policja chicagowska, mężczyzna, który został w ubiegłym tygodniu aresztowany w dzielnicy Jefferson Park pod zarzutem przetrzymywania kobiety z dziećmi wbrew jej woli, jest recydywistą. Było to jego 65. aresztowanie.
27-letni Francisco Tirado, z Northbrook, został też oskarżony o pobicie kobiety. Wcześniej aresztowany był za pobicia, w tym również policjanta. Odsiadywał wyroki w zakładzie karnym powiatu Cook i w więzieniu stanowym.
***
Już drugi syn Mike’a Ditki, byłego trenera Bears, zostałaresztowany pod zarzutem jazdy w stanie nietrzeźwym.
48-letni Mark Ditka z Deerfield został aresztowany przed godz. 4 rano 1 października w tej miejscowości. Dostał też mandat za jazdę z nadmierną prędkością.
W kwietniu br. 49-letni Michael Ditka został aresztowany pod zarzutem jazdy po pijanemu. Zarzuty wystosowano w kategorii poważnych przestępstw, ponieważ już po raz trzeci został przyłapany na jeździe w stanie upojenia alkoholowego.
***
Jak informuje policja chicagowska, 16-letnia dziewczynka idąca do szkoły, została siłą wepchnięta do samochodu przez nieznanego jej mężczyznę. Ponieważ dziewczynka głośno krzyczała, osobnik pozwolił jej – po godzinie jazdy – wysiąść z samochodu w pobliżu stacji Jefferson Park.
Do uprowadzenia doszło 29 września około godz. 8 rano, po tym jak dziewczynka wysiadła z autobusu CTA przy ulicy Belmont i zmierzała do żeńskiego liceum Notre Dame High School w okolicy 3100 North Mason Avenue Dziewczynka opisała osobnika jako wysokiego i szczupłego mężczyzne rasy białej. Na temat samochodu powiedziała tylko, że był to 4-drzwiowy sedan koloru ciemnoczerwonego.
***
Jak poinformowała policja miejscowości Indian Head Park, dwóch włamywaczy wybierało domy do obrabowania przy pomocy wyszukiwarki Google Maps. Osobnicy podejrzani są o co najmniej 9 włamań na chicagowskich przedmieściach.
Podejrzani, Samuel Watson i Claude White, wpisywali w wyszukiwarkę hasło "drogie domy wzdłuż autostrady"(expensive homes along highways), by uzyskać listę rezydencji, które mogliby obrabować z cennych przedmiotów. Wartość skradzionych łupów oceniana jest na 100 tys. dol.
(ao)
