Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Trzech nastolatków zostało oskarżonych o udział w zabójstwie rodziców kolegi, polskich imigrantów, Johna i Marii Granat, którzy zostali brutalnie pobici i pchnięci nożem w swoim domu w Palos Township w ubiegłym miesiącu.
Oskarżeni o podwójne morderstwo pierwszego stopnia zostali: Christopher Wyma, lat 17, Mohammad Salahat, lat 17, oraz 19-letni Ehab Qasem. Sąd odmówił im kaucji.
Są oni kolegami szkolnymi syna zamordowanych, 17-letniego Johna Granata juniora, który został oskarżony o morderstwo rodziców miesiąc temu. Po aresztowaniu Granata juniora koledzy próbowali zrzucić na niego winę – ujawniły władze.
Śledczy policji szeryfa powiatu Cook oświadczyli, że Granat junior i jego koledzy działali w zmowie. Wspólnie zaplanowali morderstwo w celu rabunkowym, ponieważ wiedzieli, że John Granat senior, przesiębiorca budowlany, trzymał w domu gotówkę – stwierdził szeryf Tom Dart. Po zabójstwie podzielili się kwotą ponad 35 tysięcy dolarów, której większość została odzyskana przez władze.
Czterej oskarżeni razem uczęszczali do liceum Stagg High School. Śledztwo trwa i władze nie wykluczają postawienia w stan oskarżenia innych uczniów liceum Stagg pod zarzutem ukrywania morderstwa.
Szeryf Dart powiedział, że trzej nastolatkowie przyznali się do winy w trakcie przesłuchań, które zostały nagrane na wideo. Syn nieżyjących twierdzi, że jest niewinny.
Oskarżonym grozi dożywo-cie.
(ao)
