Redakcja
Szanowny Panie Redaktorze,
Na początku października miałem okazję przemawiać w Cleveland, OH, do uczestników uroczystości ku czci generała Kazimierza Pułaskiego, sponsorowanej przez Polonia Foundation of Ohio i Ohio Polish Legion of American Veterans. To wydarzenie było katalizatorem, który sprawił, iż dostrzegłem tego bohatera dwóch narodów w świetle dzisiejszych wymogów imigracyjnych.
Wierzę, że wszyscy Amerykanie polskiego pochodzenia znają militarne zasługi Kazimierza Pułaskiego w Polsce, w stawianiu oporu rosyjskiemu wpływowi w ojczyźnie, oraz słyszeli o wyczynach jego konnej brygady, która obroniła wycofujących się generałów — Washingtona i Anthony'ego Wayne'a w czasie bitwy pod Brandywine, podczas amerykańskiej Wojny Rewolucyjnej. Dzięki ich akcji generałowie Washington i Wayne nie dostali się do niewoli brytyjskiej. Wiemy o jego bohaterstwie pod Charlestonem, gdzie obronił miasto przed Anglikami, o jego nominacji na "Ojca amerykańskiej kawalerii" i jego bohaterstwie w czasie oblężenia Savannah, gdzie został śmiertelnie ranny.
Za te wszystkie zasługi w 2009 roku rząd USA przyznał generałowi Kazimierzowi Pułaskiemu Honorowe Obywatelstwo Stanów Zjednoczonych. Został on jedym z 7 ludzi, którzy dostąpili takiego zaszczytu. Czy jednak wiemy, że gdyby Kazimierz Pułaski żył w czasach obecnych, nie mógłby przekroczyć granicy tego kraju bez ubiegania się o wizę? To jest niewiarygodne, gdy zdamy sobie sprawę, że generał Pułaski, który walczył i umarł za naszą wolność, z powodu swojego polskiego obywatelstwa nie wjechałby do Stanów Zjednoczonych bez wizy! Każdy obywatel Polski musi ubiegać się i otrzymać wizę, aby wjechać do USA. Ten proces jest długi, może być kłopotliwy i kosztowny. Dla 36 krajów zniesiono takie ograniczenie, a 28 z nich jest sąsiadami Polski w Europie. Dlaczego więc Polska na tej liście się nie znajduje?
Aby kraj został włączony do programu bezwizowego (Visa Waver Program – VWP), musi spełniać określone wymogi bezpieczeństwa narodowego, zwiększyć ochronę porządku publicznego i bezpieczeństwo wymiany bazy danych z USA oraz zgłaszać na czas zgubione i ukradzione paszporty. Kraje te muszą posiadać odpowiednie środki do walki z terroryzmem oraz ochrony porządku publicznego i kontroli granicznej i zachować normy bezpieczeństwa dokumentów. Polska spełnia te warunki.
Polska należy do Unii Europejskiej. Spełniła wszystkie wymogi przynależności do NATO oraz spełnia wszystkie wymogi, które kwalifikują ją do programu VWP. Polska walczyła obok USA w Iraku i Afganistanie. Dlaczego więc Polska nie znajduje się w programie VWP?
Były prezydent Bush i obecny prezydent Obama popierają wejście Polski do programu VWP, ale problem jest w tym, że decyzja o włączeniu kraju do programu VWP leży w kwestii Kongresu USA. Spełnienie wszystkich wymogów nie gwarantuje członkostwa kraju w programie VWP. To wygląda jak jawna dyskryminacja.
Zbliżają się wybory i MY, AMERYKANIE POLSKIEGO POCHODZENIA, musimy głosować. Musimy się wypowiedzieć, wspierając wybranych przedstawicieli, którzy popierają naszą sprawę. Musimy uświadomić tym, którzy przeciwstawiają się udziałowi Polski w programie VWP, że nie będziemy popierać ich kandydatur w wyborach. NIE MOŻEMY MILCZEĆ!
W imię pamięci naszego wielkiego polsko-amerykańskiego bohatera Kazimierza Pułaskiego, musimy się zjednoczyć i wspólnie prowadzić kampanię na rzecz polskiego udziału w programie VWP. Ta sprawa od wielu lat zalega w Kongresie bez uchwały. Dlaczego? Czy nie byliśmy słyszani? Czy Polska nie jest tego warta? Czy ktoś nie szanuje Polski albo Polonii?
Przemówmy jednym głosem! Skończmy z tą niesprawiedliwością w odniesieniu do Polaków, którzy są wielkimi przyjaciółmi i sojusznikami USA w walce o pokój. W imię pamięci naszego wielkiego generała Kazimierza Pułaskiego, proszę Was, abyście zostali usłyszani i pomogli w naprawieniu tej politycznej niesprawiedliwości. Przykłady listów demonstracyjnych, jakie należy skierować do Waszych lokalnych ustawodawców, oraz petycji do Izby Reprezentantów i Senatu, które należy podpisać na znak poparcia dla tej sprawy, można znaleźć w witrynie PAC: www.pac1944.org. Jeśli wspólnie podejmiemy się działania, możemy nareszcie osiągnąć zamierzony cel! Dziekuję za pomoc!
Z braterskim pozdrowieniem,
Joseph A. Drobot Jr.,
prezes
