Redakcja
Chicago – Kardynał Francis George wystąpił w obronie swej niedawnej wypowiedzi, w której porównał działaczy o prawa gejów do Ku Klux Klanu. Stwierdził, iż dokonał naturalnego odniesienia do grup w rodzaju KKK, które "ograniczały wolność religijną".
W odpowiedzi niektóre organizacje gejowskie wezwały kard. George´a do złożenia przeprosin i rezygnacji ze stanowiska.
Pierwotna wypowiedź duchownego odnosiła się do faktu przeniesienia terminu i trasy chicagowskiej Parady Równości. Po zmianie Parada ma przejść podczas niedzielnej Mszy św. przed wejściem do kościoła Our Lady of Mount Carmel w śródmieściu Chicago. Proboszcz tej parafii wielokrotnie wyrażał obawy, że Parada może utrudnić wiernym uczestnictwo w nabożeństwie.
W oficjalnym komunikacie wydanym przez Archidiecezję Chicagowską kard. George stwierdza m.in.: "Chicagowska Parada Równości przez lata była organizowana w miejscu i w sposób, który nie kolidował z praktykami religijnym Kościoła katolickiego".
"Organizatorzy tegorocznej Parady uporczywie ignorują wezwania proboszcza do zmiany trasy, co naturalnie przywołuje na myśl Ku Klux Klan, który w latach 1940. organizował parady ulicami amerykańskich miast, pokazując, że katolicy stoją poza amerykańskim społeczeństwem. Nie chcemy powtórzenia tego precedensu" – dodaje kard. George w oświadczeniu.
(cst – ak)
