Redakcja
Aon przenosi kwaterę korporacyjną
Chicago (Inf. wł.) – Gigant ubezpieczeniowy Aon przenosi swoją kwaterę korporacyjną z Chicago do Londynu. Siedziba amerykańska pozostnie w Chicago.
Rzecznik koncernu poinformował, że decyzja została podyktowana koniunkturą i globalizacją rynku. "Trzeba przenosić się tam, gdzie jest biznes" – stwierdzil rzecznik.
Równocześnie podkreślił, że firma będzie nadal wzmacniała swoje więzy z Chicago. Zamierza ona np. zwiększyć liczbę miejsc pracy w Chicago. Ponadto, właśnie przedłużyła wynajem swojej śródmiejskiej kwatery na kolejnych 15 lat.
***
Przed konferencjami G-8 i NATO
Firma Coyote Logistics utworzy 400 nowych miejsc pracy w Chicago w tym roku – poinformowało Biuro Burmistrza Rahma Emanuela.
Biuro Burmistrza oświadczyło, że liczba pracowników sektora "zielonej wymiany" (Green Exchange) wzrośnie w Chicago do tysiąca.
Sektor "zielonej wymiany" jest częścią inicjatywy mającej na celu promowanie samowystarczal-nego biznesu, przyjaznego środowisku.
Biuro Burmistrza informuje, że nowe etaty zostaną utworzone w sektorach sprzedaży, operacji i technologii.
Firma Coyote Logistics zajmuje się transportem wyładowanych kontenerów w Ameryce Północnej. Dba ona o to, by zawsze zawierały ładunek i nie pokonywały trasy "na pusto". Dzięki temu zmniejsza się liczba mil pokonanych bez ładunku oraz emisja spalin do atmosfery.
***
400 miejsc pracy
Przedstawiciele administracji burmistrza Rahma Emanuela oświadczyli w ubiegłym tygodniu, że obydwa majowe spotkania na szczycie, NATO i G-8, będą kosztowały miasto 65 mln. dol., ale fundusze nie będą pochodziły z kieszeni podatnika, tylko z innych źródeł, między innymi – prywatnych.
Poinformowano też, że śródmieście Chicago pozostanie otwarte dla ruchu kołowego i pieszego, podczas obydwu konferencji, ale zostaną wprowadzone odpowiednie środki bezpieczeństwa.
Burmistrz Emanuel oświadczył, że proponowane zaostrzenie przepisów dotyczących protestów i marszów zostaną złagodzone, z uwagi na liczne skargi na ten temat.
Jak już informowaliśmy, burmistrz krytykowany był przez media i organizatorów majowych protestów, że proponowane przez niego przepisy naruszają gwarantowane Konstytucją wolność słowa i zgromadzenia.
(ao)
