"Pszczeli zabójca" śmiertelnie postrzelony
Zwany „pszczelim zabójcą” bezrobotny kierowca ciężarówki zginął podczas nieudanego napadu na solarium L.A. Tan w Orland Park, 25 mil (40 km) na południowy zachód od Chicago. W identyfikacji przestępcy policji pomogła m. in. broń użyta przez bandytę, ta sama, z której w październiku, na granicy Illinois i Indiany, postrzelono trzech mężczyzn, w tym jednego śmiertelnie. 48-letni Gary Amaya z miejscowości Rankin, został zastrzelony ze swojej własnej broni, kiedy w sobotę próbował obrabować...
- 12/16/2010 11:28 AM
Zwany „pszczelim zabójcą” bezrobotny kierowca ciężarówki zginął podczas nieudanego napadu na solarium L.A. Tan w Orland Park, 25 mil (40 km) na południowy zachód od Chicago. W identyfikacji przestępcy policji pomogła m. in. broń użyta przez bandytę, ta sama, z której w październiku, na granicy Illinois i Indiany, postrzelono trzech mężczyzn, w tym jednego śmiertelnie.
48-letni Gary Amaya z miejscowości Rankin, ok. 100 mil na południe od Chicago, został zastrzelony ze swojej własnej broni, kiedy w sobotę próbował obrabować solarium w Orland Park. Przestępca związał pracownicę i klientkę. Sytuację opanował 29-letni Jason McDaniel, także klient solarium, który chwilę po napaści wszedł do budynku. Udało mu się odebrać bandycie broń. Jednak agresywny atak mężczyzny sprowokował McDaniela do oddania strzałów w jego kierunku – drugi z nich ranił bandytę w brzuch. Zdarzenie zarejestrowała kamera bezpieczeństwa. Przestępca zmarł w szpitalu.
Testy balistyczne wykazały, że rewolwer kalibru 38 należący do Amayi pasuje do opisu broni użytej podczas strzelaniny w październiku. To samo dotyczy jego samochodu. Poszukiwany przez policję „pszczeli zabójca” zabił jedną osobę i ranił kolejne dwie. Przed oddaniem strzałów mężczyzna pytał swoje ofiary czy nie chciałyby zarobić na przechowaniu pszczół.
Gary Amaya, radioamator i wielbiciel polowań, przez około 10 lat mieszkał sam w zapuszczonej przyczepie kempingowej na leśnych terenach Morris w powiecie Grundy w Illinois, gdzie m. in. zajmował się hodowlą pszczół.
Na jednym z radiowych forów, w których uczestniczył, karcił innych za rasistowskie uwagi i stereotypowe myślenie o kierowcach ciężarówek. Wspomina także zalecenie jakiego udzielił mu kiedyś pracodawca, by zapisać się na kurs komunikacji interpersonalnej.
Natomiast nazwany przez pracowników solarium „Supermanem”, Jason McDaniel dostał od firmy L.A. Tan 5 tys. dolarów nagrody i dożywotnio bezpłatne usługi.
Zobacz też:
Oskarżony o strzelaniny w Illinois i Indianie policjant, niewinny
"Pszczeli" zabójca aresztowany
Trwa pościg za "pszczelim" zabójcą
as (Chicago Tribune, Inf. wł.)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama









