Ewa Malcher
Ross M. Bulski, który we wtorek rano zabarykadował się w mieszkaniu i uzbrojony przetrzymywał dwoje dzieci, usłyszał zarzuty zbrojnej napaści i przemocy domowej z użyciem broni.
Do zdarzenie doszło 7 kwietnia rano. Mężczyzna, zidentyfikowany jako Ross M. Bulski, grożąc swojej żonie bronią, wyrzucił ją z mieszkania, a następnie zabarykadował się, biorąc za zakładników swoje dzieci. 32- latek po ponad 3 godzinach negocjacji wypuścił dzieci i oddał się w ręce policji. Nikt nie odniósł obrażeń.
Bulski stanie przed sądem 28 kwietnia. Jest oskarżony o napaść z bronią w ręku i stosowanie przemocy domowej. Sędzia wyznaczył kaucję w wysokości 3 tys. dolarów.
(gd)
