Ewa Malcher
Organizacja WalletHub opublikowała ranking 150 amerykańskich miast, sporządzony pod kątem możliwości zawodowych dla świeżo upieczonych pracowników. Chicago znalazło się wśród 50 najgorszych miast do zaczynania kariery po studiach.
Autorzy raportu wzięli pod uwagę między innymi takie czynniki jak: stosunek liczby miejsc pracy do liczby mieszkańców, średnią płacę dla początkujących pracowników, warunki pracy oferowane zaczynającym swoją drogę zawodową. Chicago uplasowało się na 105. miejscu rankingu.
W pierwszej piątce miast oferujących najlepszy start zawodowy po ukończeniu studiów
znalazły się aż cztery miejscowości w Teksasie: Irving, Grand Prairie, Austin i Houston, a
także Denver w Kolorado. Najgorsza trójka to: Toledo w Ohio, Fresno w Kalifornii i Detroit w Michigan.
(m.m)
