Ewa Malcher
Burmistrz Rahm Emanuel proponuje podwyżkę podatku od nieruchomości w Chicago, jeśli parlament stanowy i związek zawodowy nauczycieli nie wypracują wspólnie reformy systemu emerytalnego pedagogów.
Burmistrz ostrzegł, że jeśli zobowiązania emerytalne nie zostaną zredukowane, to za brak reformy zapłacą chicagowscy podatnicy, którzy będą musieli sfinansować niedobory.
Jeśli przepisy regulujące system emerytalny nauczycieli nie ulegną zmianie, to władze Chicago będą musiały podnieść podatki od nieruchomości o ogólną kwotę 225 mln dolarów.
Rzeczona kwota oznacza, że w skali rocznej indywidualny właściciel domu o wartości 250 tys dol. będzie mysiał zapłacić o 225 dol. więcej z tytułu podatku od nieruchomości.
(ao)
