Teksas potrzebuje pieniędzy na utrzymanie nielegalnych imigrantów

Gubernator Teksasu, Rick Perry, wystosował do Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych wniosek o dodatkowe 350 mln dol., niezbędne do pokrycia kosztów, jakie w tamtejszym systemie więziennictwa generują nielegalni imigranci przetrzymywani w stanowych ośrodkach karnych. Rick Perry z Partii Republikańskiej skierował wniosek do Janet Napolitano, Sekretarz Bezpieczeństwa Narodowego, w którym prosi o dodatkowe 350 mln dol. z budżetu państwa. 94 mln dol. ze wspomnianej puli miałoby zostać przeznaczone na pokrycie kosztów utrzymania nielegalnych imigrantów przebywających w teksańskich więzieniach. Rick Perry argumentuje, że rząd federalny nie poświęca nielegalnym imigrantom zalewającym Teksas od strony południowej granicy z Meksykiem wystarczająco dużo uwagi, co zmusiło go jako gubernatora tego stanu do zwiększenia stanowych wydatków na walkę z tym procederem. Czytaj: Meksyk. 513 imigrantów w dwóch ciężarówkach List wystosowany do Janet Napolitano datowany jest na 10-tego sierpnia, czyli 3 dni przed tym, jak Perry oficjalnie potwierdził, że weźmie udział w wyścigu o fotel prezydencki w 2012 roku. Perry był niejednokrotnie krytykowany za zbyt pobłażliwe podejście do problemu nielegalnych imigrantów zalewających Teksas. Wbrew temu, do czego zachęca partyjna koleżanka Michele Bachmann, Parry nie uważa jakoby na południu USA należało zbudować mur oddzielający południowe stany od Meksyku. Czytaj: Arizona chce zebrać 50 mln dol. na budowę muru granicznego Perry to nie pierwszy gubernator, który wpadł na pomysł obciążenia kosztami walki z napływem nielegalnych imigrantów rząd federalny. Podobny wniosek wystosowała do Napolitano Jan Brewer, gubernator Arizony. Do podobnych praktyk uciekała się sama Napolitano, kiedy pełniła jeszcze funkcję gubernatora Arizony. AS