(CST) - Około 83 procent kurczaków testowanych na zamówienie magazynu konsumenckiego zawierało niebezpieczne bakterie, powodujące zatrucia pokarmowe.
Na zamówienie popularnego pisma Consumer Reports przetestowanych zostało 525 kurczaków pochodzących z różnych źródeł, m.in. zakupionych w supermarketach, hurtowniach i sklepach ze zdrową żywnością.
Jest to najwyższy wskaźnik skażenia przez ostatnich 9 lat, a więc w okresie, w którym Consumer Reports przeprowadza tego rodzaju sprawdziany.
Dokładna analiza wykazała, że 81 procent drobiu było skażone campylobakterią, 15 procent salmonellą i 13 procent obydwoma zarazkami.
Obydwie bakterie mogą powodować biegunkę, bóle brzucha, wymioty i komplikacje w postaci zakażenia krwi u osób starszych, niemowląt i osób o osłabionym układzie odporności.
Wyniki uzyskane przez Consumer Reports są dużo wyższe niż przeciętne wskaźniki skażenia - około 16.3 procenta w ub. roku - uzyskiwane podczas inspekcji przez Federalny Departament Rolnictwa (USDA).
Krytycy badań Consumer Reports wskazują, że przebadana została bardzo mała próba kurczaków, podczas gdy w skali rocznej pod nóż idą miliardy tych ptaków i tyleż samo trafia na rynek i stół konsumenta.
Warto przypomnieć, że gotowanie i pieczenie w wysokiej temperaturze zabija niebezpieczne bakterie.
Należy pamiętać, że jeśli z jakichś powodów smakowych czy odżywczych optujemy za spożywaniem niedogotowanego lub niedopieczonego mięsa drobiowego, narażamy się w pewnym stopniu (nie wszystkie kury są skażone) na zarażenie bakteriami.
(ao)
Kurczaki z bakteriami
- 12/07/2006 09:39 PM
Reklama








