Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

PSL przeciw związkom

Ministrowie z PSL po raz kolejny wysłali negatywne opinie do projektów o związkach partnerskich, nad którymi trwają prace do dziś - pisze w środę "Rzeczpospolita".
Reklama
PSL przeciw związkom

Autor: Adobe Stock

„Przyznanie osobom pozostającym w związkach partnerskich uprawnień, dotyczących w szczególności różnego rodzaju ulg, należności i świadczeń, w kontekście łatwości, z jaką można rozwiązać związek partnerski, mogą być ogromnym polem do nadużyć" - alarmuje Ministerstwo Obrony Narodowej kierowane przez prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza w piśmie do Mariusza Skowrońskiego, sekretarza Komitetu Stałego Rady Ministrów, które cytuje "Rz".

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Gazeta przypomina, że projekty (jednocześnie powstały przepisy wprowadzające ustawę o związkach partnerskich), przygotowała minister ds. równości Katarzyna Kotula i od października trwają nad nim prace w rządzie.

Jak pisze "Rz", ludowcy, stojący na czele resortów obrony, rozwoju i technologii, rolnictwa i infrastruktury, krytyczne uwagi do projektów przesłały już w grudniu na etapie uzgodnień wewnątrzrządowych. "I zdania nie zmieniły. Tak wynika z najnowszych opinii, które nadeszły po skierowaniu projektu na Komitet Stały Rady Ministrów" - czytamy.

"Rz" zauważa, że najdłuższe pismo przysłało MON Kosiniaka-Kamysza. "Uprzejmie informuję, że resort obrony narodowej nie uzgadnia powyższych projektów ustaw i podtrzymuje dotychczasowe stanowisko" - napisał wiceminister obrony Paweł Bejda z PSL. "Jego zdaniem brak domniemania rodzicielstwa jest skrajnie niekorzystny dla kobiet, zwłaszcza tych, które urodzą w takim związku dziecko. Dodaje, że łatwość zawiązywania i rozwiązywania związku będzie powodować częste zmiany nazwisk, jednak najpoważniejsze argumenty dotyczą rzekomych nadużyć finansowych" - czytamy.(PAP)

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama