Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 04:57
Reklama KD Market

Spotkanie po 34 latach

W dniu swych 69. urodzin Krzysztof Baranowski "otrzymał" wyjątkowy prezent - po 34 latach spotkał się z sir Robinem Knox-Johnstonem. Brytyjski żeglarz dokonał w Warszawie otwarcia - pierwszej na świecie - wystawy z wokółziemskich regat Velux 5 Oceans.


"Ostatni raz widzieliśmy się w 1973 roku w polskiej ambasadzie w Londynie, po tym jak na ‘Polonezie’ opłynąłem samotnie glob. Robin był i jest dla mnie wielkim autorytetem. Jego książkę czytałem jak biblię" - wspomniał urodzony 26 czerwca 1938 roku we Lwowie Krzysztof Tadeusz Baranowski, wybitny żeglarz, dziennikarz, nauczyciel.


Jako pierwszy Polak dwukrotnie opłynął samotnie kulę ziemską. 17 czerwca 1972 roku w transatlantyckich regatach z Plymouth (Wielka Brytania) do Newport (Stany Zjednoczone) na jachcie "Polonez" zajął 12. miejsce, po czym żeglował dalej dookoła świata (jako drugi Polak, po Leonidzie Telidze).


Po raz drugi wyruszył w taki rejs w okresie 2 października 1999 - 30 sierpnia 2000 na jachcie Lady B. Rozpoczął go i zakończył w portugalskim porcie Villamoura.


68-letni Knox-Johnston z uznaniem mówił podczas wizyty w Warszawie o edukacyjnej działalności Baranowskiego, który w 1983 roku był pomysłodawcą, założycielem i prowadzącym Szkołę pod Żaglami na "Pogorii", a w 1992 na żaglowcu "Fryderyk Chopin". Przez lata wielokrotnie występował w różnorakich programach telewizyjnych dla młodzieży (Ekran z bratkiem, Teleranek), propagując żeglarstwo. Obecnie jest redaktorem naczelnym czasopisma "Jachting".


Pytany przez PAP czy jako "samotnik" interesuje się trwającym w Walencji pojedynkiem o Puchar Ameryki, kapitan Baranowski powiedział:


"Jak najbardziej i jestem dumny, że w tej batalii udział z powodzeniem brał Karol Jabłoński. Znakomicie dowodził hiszpańskim jachtem, doprowadzając jego załogę do półfinału regat pretendentów, gdzie dwukrotnie pokonał nowozelandzki team. Moim zdaniem Jabłoński osiągnął w karierze najwięcej spośród wszystkich polskich żeglarzy".


Sir Robin Knox-Johnston wyraził radość, że w tydzień po dotarciu do mety w Bilbao ostatniego uczestnika Velux 5 Oceans otwiera pierwszą na świecie wystawę złożoną z 40 frapujących fotografii tego wydarzenia (niektóre z nich sam zrobił). Oglądającym życzył, by w swym życiu stawiali sobie wysokie cele, tak jak żeglarze muszą pokonywać wysokie fale.


Wystawa, prezentowana na ogrodzeniu Łazienek Królewskich wzdłuż Alei Ujazdowskich, potrwa do końca lipca.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama