Chicago (Inf. wł., CST) – Jutro (w sobotę 7 lipca) odbędą się uroczystości pogrzebowe 11-letniego Nathana Dombrowskiego, który poniósł śmierć w poniedziałek 2 lipca w rezultacie wypadku, który wstrząsnął nie tylko rodziną i przyjaciółmi chłopca, ale w ogóle opinią publiczną.
Późnym wieczorem, podczas zabawy w policjantów i złodziei, wysportowany Nathan pokonał 8-stopowy drewniany płot. Skacząc z drewnianego ogrodzenia chłopiec spadł na znajdujące się tuż za nim niższe, metalowe ogrodzenie i wbił się na metalową żerdź.
Widok ciała chłopca będzie prześladował jego kolegów, rodzinę i sąsiadów.
Do tragicznego wypadku doszło w rejonie skrzyżowania ulic 109th Street i Bell, w pobliżu parku Crescent w chicagowskiej dzielnicy Morgan Park w południowej części miasta.
Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione jutro o godz. 10 rano w kościele św. Kajetana (2445 W. 112th Street), do którego należy rodzina chłopca.
Był on jednym (środkowym) z trzech braci.
(ao)
Tragiczny koniec wesołej zabawy
- 07/11/2007 09:34 PM
Reklama








