Komisarz koszykarskiej Ligi NBA David Stern nazwał we wtorek skandal nielegalnych zakładów byłego sędziego National Basketball Asociation (NBA) Tima Donaghy'ego "odosobnionym przypadkiem" w Lidze.
Powołał się na dochodzenie Federalnego Biura Śledczego (FBI), które nie znalazło dowodów, by którykolwiek z pracowników NBA był zamieszany w skandal. Na konferencji prasowej Stern powiedział, że FBI powiadomiło go, że w trakcie śledztwa znaleziono dowody na przestępcze zakłady Donaghy'ego na mecze NBA.
Stern obiecał, że Liga będzie współpracowała z władzami śledczymi w podobnych do "skandalu Donaghy'ego" sprawach. "To najgorsza rzecz, jaka się mogła zdarzyć w lidze zawodowego sportu" - powiedział Stern dodając, że każde zaangażowanie się sędziego w hazard niszczy umowę z fanami koszykówki, dotyczącą uczciwości gry. "To najgorsza sytuacja, jakiej doświadczyłem zarówno jako fan koszykówki, prawnik w NBA i jej komisarz" - podkreślił David Stern.
Skandal związany z osobą Donaghy,ego nazwał "zdradą tego, co znamy w sporcie, jaka świętą zasadę zaufania".
Donaghy, weteran z 13-letnim stażem sędziowskim, 9 lipca złożył rezygnację. Śledztwo przeciwko niemu wszczęto w czerwcu.








