W sobotę po czterotygodniowej przerwie spowodowanej zabiegiem artroskopii kolana na boisko wróci bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Artur Boruc. Według szkockich mediów, ma zagrać w meczu ligowym z Gretną.
"Boruc zagra już w sobotnim meczu z Gretną. Dla wracającego do zdrowia bramkarza i jego kolegów z Celtiku będzie to znakomita rozgrzewka przed zaplanowanym na 2 stycznia meczem derbowym z Rangers" - napisał "Glasgow Evening Times".
Reprezentant Polski pauzował od 6 grudnia, kiedy w klinice w Dublinie przeszedł zabieg artroskopii kolana. Rehabilitacja przebiegła bez problemów, w ostatnich dniach Boruc zaczął już kopać piłkę.
Gazeta podkreśla, że w bramce mistrzów Szkocji dojdzie do zmiany, choć, jak na ironię, w środowym spotkaniu z Dundee Utd. (2:0) po raz pierwszy od 35 meczów wyjazdowych nie stracili oni gola. "Pozycja Boruca jest jednak niepodważalna i Mark Brown powędruje na ławkę rezerwowych" - dodano.
Według pisma, działacze "The Bhoys" już szykują się do zimowego okna transferowego, które na Wyspach Brytyjskich zostanie otwarte 2 stycznia. Ich głównym celem jest pozyskanie z Sevilli niemieckiego obrońcy Andreasa Hinkela, ale klub jest też podobno zainteresowany transferem Grzegorza Szamotulskiego.
Polski bramkarz reprezentuje barwy Dundee Utd. i szkoleniowcy Celtiku mogli go oglądać w środowym meczu ligowym. Zdaniem dziennikarza "Glasgow Evening Times", wypadł na tyle dobrze, że transfer jest możliwy, choć trener Dundee Craig Levein namawia go do przedłużenia kończącej się w styczniu umowy.