Redakcja
Środowe sparingowe mecze piłkarzy Polski i Czech oraz Chorwatów z Holendrami obserwować będą "szpiedzy" z Austriackiego Związku Piłki Nożnej (OEFB). Zarówno do Larnaki na spotkanie Polska - Czechy jak i na pojedynek Chorwatów w Splicie z Holandią pojadą członkowie sztabu szkoleniowego austriackiej reprezentacji.
Polacy, Chorwaci i Niemcy będą rywalami Austriaków w grupie B finałów ME-2008 organizowanych przez Austrię i Szwajcarię w dniach 7-29 czerwca.
Chorwaci sprawili ogromną niespodziankę wygrywając 3:2 na wyjeździe z Anglią w listopadzie w meczu eliminacyjnym mistrzostw Europy-2008, przez co zespół z Wysp Brytyjskich odpadł z rywalizacji.
"Do spotkania z Holendrami przygotowujemy się niezwykle starannie. To dla nas wielkie wyzwanie, będziemy dążyć do zwycięstwa. W futbolu nie należy rozpamiętywać poprzednich sukcesów, bo to przecież już historia" - powiedział trener Chorwatów Slaven Bilic, przed meczem w jego rodzinnym mieście Splicie.
Trener Holendrów, którzy zmierzą się 26 marca w towarzyskim meczu z Austrią w Wiedniu, Marco van Basten zrezygnował z usług napastnika Liverpoolu Dirka Kuyta. W środę nie zagrają także kontuzjowani Arjen Robben, Robin van Persie i Ruud van Nistelrooy. Zamiast Kuyta w ataku zagra uzdolniony piłkarz młodego pokolenia Jan-Klaas Huntelaar z Ajaksu Amsterdam.
W drużynie Czech, rywali "biało-czerwonych" w środowym meczu w Larnace, zabraknie kontuzjowanych Tomasa Rosicky'ego, Marka Jankulovskiego i Tomasa Galaska.
