Chicago (Inf. wł., CT, CST) – Władze miasta Chicago wszczęły dochodzenie w sprawie Forresta Wondolowskiego, który jest na zwolnieniu lekarskim z pracy w Chicagowskim Departamencie ds. Zarządzania Środkami Transportu, gdzie otrzymuje świadczenia inwalidzkie, ale równocześnie jest zatrudniony jako sierżant policji Crestwood.
Śledztwo ma na celu ustalenie, dlaczego Wondolowski jest zbyt chory, by siedzieć za biurkiem w chicagowskim urzędzie miejskim, a wystarczająco zdrowy, by pracować w policji miasteczka Crestwood.
Nazwisko Forresta Wondolowskiego znalazało się w centrum uwagi władz, w związku z aresztowaniem kobiety, która na chwilę pozostawiła swoje dziecko w zamkniętym samochodzie, gdy przekazywała datek na Armię Zbawienia. Dopiero w zeszłym tygodniu zostały umorzone zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, postawione kobiecie przez władze Crestwood, a zainicjowane przez aresztującego ją policjanta, którym był właśnie Wondolowski. (ao)
Redakcja
