Król wzywa do religijnego dialogu

Ryjad (AP) – Król saudyjski Abdullah przekazał emocjonalne wezwanie do dialogu między muzułmanami, chrześcijanami i żydami. Była to pierwsza tego typu propozycja ze strony ultrakonserwatywnej Arabii Saudyjskiej, która nie utrzymuje stosunków z Izraelem i zabrania odprawiania publicznie nie-muzułmańskich nabożeństw.

Przesłanie saudyjskiego monarchy, który w listopadzie spotkał się z papieżem Benedyktem XVI, nadeszło w czasie rosnących napięć między wyznawcami tych trzech religii.

"Chcę zaprosić reprezentantów wszystkich religii do wspólnej, otwartej i szczerej rozmowy, gdyż wszyscy wierzymy w tego samego Boga", powiedział król w czasie se-minarium na temat kultury i poszanowania religii.
Wezwanie Abdullaha ma duże znaczenie, gdyż jest on kustoszem dwóch najświętszych świątyń w Mekce i Medynie. Pozycja ta zapewnia mu szczególnie ważne miejsce i wpływy wśród muzułmanów. Król powiedział, że jego pomysł poparli najwyżsi duchowni, co również ma duże znaczenie w społeczeństwie, które oczekuje, że jego władcy przestrzegają zasad islamu, a decyzje podejmują po konsultacjach z duchownymi.

Apel Abdullaha otwiera nadzieję, że dialog religijny wpłynie na złagodzenie napięć między Arabami i Izraelem skuteczniej niż trwające od lat, wznawiane i przerywane negocjacje pokojowe.

"Religia zbyt często jest problemem, wobec czego rozwiązania również należy szukać w religii. Sądzę, że tragedią inicjatyw politycznych na rzecz pokoju jest to, że nie biorą pod uwagę wymiaru religijnego", uważa rabin David Rosen, szef stosunków międzywyznaniowych w Amerykańsko-Żydowskim Komitecie i były naczelny rabin w Irlandii. Rosen dodał, że jest zachwycony wezwaniem Abdullaha.

Inicjatywa króla – szczególnie jeśli chodzi o uczestników dialogu – nie jest całkiem jasna. Abdullah powiedział, że "zasięgnie opinii muzułmanów z innych części świata, "braci" w chrześcijaństwie i judaizmie, by wspólnie bronić ludzkość przed tymi, którzy manipulują etyką, życiem rodzinnym i uczciwością". Abdullah powiedział, że jeśli taki plan zostanie wspólnie opracowany, to osobiście przedstawi go na forum ONZ.
(eg)