(AP) – Amerykański ewangelista John Hagee, chrześcijański syjonista znany szczególnie z pogardy dla Kościoła katolickiego, a zarazem założyciel grupy Christian United for Israel (Zjednoczeni chrześciajnie na rzecz Izraela), przebywa w Jerozolimie, dokąd przywiózł 6 milionów dolarów na potrzeby żydów.
Stojąc u boku lidera zwolenników twardej linii, Benjamina Netanyahu z Partii Likud, Hagee opowiedział się za pozostawieniem Jerozolimy wyłącznie pod kontrolą żydów.
Podobnie jak w innych publicznych wystąpieniach, kiedy obraził całe grupy ludzi, którzy nie podzielają jego przekonań, Hagee i tym razem nie zawiódł publiczności przyklaskującej wypowiadanym przez siebie niedorzecznościom. "Przekazanie części Jerozolimy w ręce Palestyńczyków byłoby równoznaczne z przekazaniem miasta w ręce Talibanu", oświadczył Hagee ku wielkiemu zadowoleniu sali wypełnionej Amerykanami powiewającymi izraelskimi flagami. Palestyńczycy chcą odzyskać wschodnią część Jerozolimy – zajętą przez Izrael w czasie wojny w 1967 roku – i ustanowić tam stolicę swego przyszłego państwa.
Hagee przekazał pieniądze na różne cele, m.in. na pomoc mieszkańcom żydowskiego osiedla Ariel na Zachodnim Brzegu. Tego typu osiedla są główną kością niezgody izraelsko-palestyńskiego konfliktu. Amerykańscy ewangelicy przeszkadzają w rozwiązaniu problemu ingerując w bliskowschodnią politykę poprzez aktywne popieranie budowy żydowskich osiedli na ziemiach palestyńskich. W ten sposób torpedują wysiłki podejmowane na rzecz pokoju. Hagee i tysiące ludzi z jego megakościoła w Teksasie są zdania, że Żydzi muszą zająć wszystkie tereny, nad jakimi sprawowali kontrolę w czasach biblijnych. Jest jednym z tych pastorów, którzy za swój obowiązek uważają przyspieszenie przyjścia Chrystusa.
Sen. John McCain, republikański kandydat na prezydenta, który kilka tygodni temu z zadowoleniem przyjął poparcie pastora Hagee, był zmuszony do odcięcia się od niego z powodu burzy, jaka wybuchła po komentarzu na temat katolicyzmu.
Pastor nazwał Kościół rzymsko-katolicki "wielką dziwką" i "fałszywym systemem kultowym". Sugerował także, że Kościół katolicki rozbudził antysemityzm w Adolfie Hitlerze. (eg)
Redakcja
