Chicago (Inf. wł., Internet, CST) – Makler giełdowy został w ubiegłym tygodniu oskarżony o nielegalne posiadanie broni palnej.
49-letni Benjamin Stevens z Lake Forest utracił zezwolenie na broń w 2002 roku, po tym jak został aresztowany pod zarzutem pobicia żony, syna i córki. W czwartek 8 maja policja stanowa i agenci federalni skonfiskowali 87 sztuk nielegalnej broni palnej w luksusowej posiadłości Stevensa pod adresem 1991 Telegraph Road na północnym przedmieściu Chicago.
Wśród znalezionej broni palnej były dwa 50-milimetrowe karabinki ustawione na statywach oraz duża ilość amunicji tego samego kalibru. W akcji wzięli udział funkcjonariusze Policji Stanowej (ISP) i Federalnego Biura ds. Kontroli Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych czyli ATF.
ATF przetestuje skonfiskowaną broń i amunicję. Jeśli broń jest całkowicie automatyczna, a amunicja penetrująca materiały pancerne, władze oskarżą Stevensa o przestępstwa federalne dotyczące broni palnej. Stevens jest właścicielem firmy maklerskiej Benjamin and Jerold w śródmieściu Chicago.
Choć Stevens jest właścicielem wielomilioneowej posiadłości w zachodniej części Lake Forest, władze stwierdziły, że ostatnio nie powodzi się mu dobrze. Warto dodać, że 50-kalibrowa broń od dawna jest przedmiotem gorącej debaty politycznej.
Burmistrz Richard Daley i gubernator Rod Blagojevich od kilku lat prowadzą starania o delegalizację tego rodzaju broni w Illinois, ale parlamentarzyści stanowi nie chcą wyrazić zgody. (ao)
Redakcja
