Kongr. Dennis Kucinich uchodzi za jednego z najbardziej bezkompromisowych demokratów. W obliczu niezliczonych przykładów naruszania Konstytucji USA przez administrację Busha, wbrew postanowieniom liderów partyjnych, podjął starania o rozpoczęcie procesu impeachmentu przeciw prezydentowi i wiceprezydentowi Dickowi Cheney. Na konwencji w Denver wygłosił krótkie (nie trasmitowane przez żadną główną sieć telewizyjną) przemówienie, które spotkało się z entuzjastyczną aprobatą publiczności.
"Nadchodzi dzień wyborów 2008 roku. My, demokraci, wzywamy Amerykę do przebudzenia. W 2001 roku kompanie naftowe, kontraktorzy wojenni i neokonserwatywni "artyści" przejęli kontrolę nad gospodarką i zwiększyli krajowe zadłużenie o 4 biliony dolarów w bezproduktywnych wydatkach. Teraz płacimy cztery razy więcej na obronę, trzy raz więcej za benzynę i olej grzewczy i dwa razy więcej za opiekę zdrowotną.
Miliony Amerykanów utraciły pracę, domy, ubezpieczenia medyczne i emerytury. Biliony dolarów wydaliśmy za niepotrzebną wojnę. Dziesiątki miliardów w gotówce i broni rozpłynęły się w powietrzu, kosztem życia naszych żołnierzy i niewinnych Irakijczyków, podczas gdy nafciarze z naszym prezydentem manewrują, by zagrabić iracką ropę.
Za pożyczone pieniądze bombardowaliśmy mosty w Iraku, Afganistanie i Pakistanie. Na odbudowę mostów w Ameryce nie ma pieniędzy. Znajdą się na wojnę z Iranem.
Gdyby istniała olimpiada z konkurencjami w zakresie wprowadzania w błąd, złego zarządzania i bezmyślnego wydawania funduszy, to ta administracja zdobyłaby złoty medal. Pobiłaby światowy rekord w naruszaniu krajowych i międzynarodowych praw.
Chcą następnych czterech lat na dalszą alienację sprzymierzeńców, wydawanie schedy naszych dzieci i niszczenie gospodarki.
Nie stać nas na następną republikańską administrację. Obudź się, Ameryko! Kompanie ubezpieczeniowe przejęły kontrolę nad naszym zdrowiem. Międzynarodowe korporacje kontrolują naszą politykę handlową. Firmy farmaceutyczne decydują o cenach lekarstw.
Spekulanci przejęli Wall Street. Chcą przejąć pieczę nad świadczeniami z tytułu Social Security. Międzynarodowe korporacje decydują o naszej wymianie handlowej, zamykają fabryki. Tracimy dobrze płatne miejsca pracy.
Obudź się, Ameryko. Poszliśmy do Iraku po ropę naftową. Kompanie naftowe chcą więcej. Wojna z Iranem będzie oznaczać $10 za galon benzyny. Ta naftowa administracja chce rozpocząć nowe wiercenia... w waszej kieszeni. Producenci broni chcą więcej. Wojna z Iranem będzie kosztować 5 do 10 bilionów dolarów.
Administracja może podsłuchiwać nasze telefony. Nie może naruszyć naszego ducha. Może otwierać naszą pocztę, a nie potrafi otworzyć nowych możliwości rozwoju ekonomicznego. Mogą kontrolować nasz każdy krok, a stracili kontrolę nad gospodarką i rosnącymi kosztami żywności, paliw i elektryczności. Sprytnie wykorzystali strach po 11 września 2001 roku do powiększenia profitów niewielu ludzi kosztem milionów...
Obudź się, Ameryko. To nie jest wezwanie do przejścia z prawa na lewo. Jest to wezwanie do wydźwignięcia się z dołka w górę... Z prawami dla ludzi pracy, z zarobkami, nowymi, dobrze płatnymi miejscami pracy, odbudową mostów, portów i systemów wodnych. W górę, z kreowaniem milionów miejsc w sektorze energetycznym celem obniżenia kosztów środków energetycznych, zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i ochrony środowiska.
Dźwignijmy w górę opiekę medyczną dla wszystkich, edukację dla wszystkich, gwarantowane świadczeniami emerytalne, pokój i dobrobyt. Z Partią Demokratyczną, z Obamą i Bidenem. Obudź się, Ameryko". (eg)
Redakcja
