Chicago (Inf. wł., Internet) – Jak poinformował w czwartek 18 września Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w środę 17 września zostało zabitych dwóch żołnierzy z Illinois – jeden w Iraku, drugi w Afganistanie.
19-letni Leonard Gulczynski z Carol Stream zmarł w rezultacie obrażeń odniesionych podczas wypadku samochodowego w Bagdadzie. Trwa śledztwo w sprawie przyczyn tego wypadku. Gulczynski wstępując do armii kontynuował tradycje rodzinne. Ojciec i dziadek też byłi żołnierzami.
24-letni Jason Vazquez z Chicago, żołnierz w Gwardii Narodowej Illinois został zabity przez przydrożny ładunek wybuchowy w Afganistanie. Zanim został wysłany do Afganistanu, pracował jako strażnik więzienny w powiatowym zakładzie karnym.
Szeryf powiatu Cook Tom Dart oświadczył, że Vazquez był dobrym pracownikiem – tak samo, jak żołnierzem. Był absolwentem liceum Schurz High School w północno-zachodniej dzielnicy Chicago.
Studiował w Triton College, zanim wstąpił do Armii Amerykańskiej, gdzie uzyskał rangę sierżanta, zdobył dwie specjalizacje wojskowe i otrzymał trzy odznaczenia militarne.
Jako strażnik więzienny pracował w sekcji maksymalnego rygoru. Chciał zostać policjantem chicagowskim, jak jego ojciec. (ao)
Redakcja
