Redakcja
Niemiec Robert Foerster (Gerolsteiner) wygrał w sobotę ostatni, siódmy etap 65. Tour de Pologne, prowadzący z Rabki Zdroju do Krakowa (95 km). W końcowej klasyfikacji wyścigu pierwsze miejsce zajął jego rodak Jens Voigt (Team CSC), drugie Duńczyk Lars Bak, a trzecie Włoch Franco Pelizotti. Najlepszy z Polaków Marek Rutkiewicz uplasował się na 10. pozycji.
Najaktywniejszym kolarzem był Marcin Sapa z reprezentacji Polski, klasyfikację górską wygrał Jens Voigt przed Markiem Rutkiewiczem, a punktową Australijczyk Allan Davis. Drużynowo zwyciężyła ekipa Voigta - Team CSC Saxo Bank.
Tour de Pologne był ostatnim w tym roku wyścigiem cyklu Pro Tour. Ponieważ żaden ze startujących w nim zawodników czołówki klasyfikacji tego cyklu nie zgromadził tylu punktów by wyprzedzić lidera, Hiszpana Alejandro Valverde, to właśnie on został triumfatorem Pro Tour 2008.
Ostatni etap wyścigu, podobnie jak poprzednie, przebiegał w trudnych warunkach, w zimnie i deszczu. Dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang ponownie zadecydował, aby skrócić trasę - start honorowy odbył się zgodnie z planem w Rabce, ale początkowe 50 kilometrów kolarze pokonali w samochodach i na rowery wsiedli w Wadowicach, skąd do mety było niespełna sto kilometrów.
Aktywnie jechali w sobotę Polacy. Atakował Marek Rutkiewicz, który walczył o poprawienie swej pozycji. Był jednym z inicjatorów ucieczki piątki zawodników, którzy prowadzili przez kilkadziesiąt kilometrów z przewagą dochodzącą do półtorej minuty. Oni podzielili między sobą punkty i bonifikaty na górskich i lotnych premiach. Rutkiewicz wygrał dwie górskie premie, na lotnej był drugi i dzięki bonifikacie przesunął się z 13. na 10. miejsce w końcowej klasyfikacji.
Na około 30 km przed metą peleton doścignął uciekającą piątkę a do akcji przystąpiły grupy mające w swych szeregach sprinterów. Już na ulicach Krakowa zaatakował jeszcze samotnie najaktywniejszy zawodnik TdP Marcin Sapa, który prowadził przez kilka kilometrów, przejeżdżając między innymi na czele wyścigu przez Rynek.
Akcja polskiego kolarza została zlikwidowana na rundach prowadzących ulicami miasta a walka o etapowe zwycięstwo rozstrzygnęła się na ostatnich kilkuset metrach. Tym razem najszybszy z czołowej grupy okazał się Niemiec Robert Foerster, który wyprzedził Włocha Alberto Curtolo z Liquigasu i Białorusina Yauhenija Hutarowicza z ekipy FdJ.
Zwycięzca 65. TdP Jens Voigt, który końcowy triumf zapewnił sobie brawurowym samotnym rajdem na etapie do Zakopanego, był niezwykle rozradowany stając w Krakowie na podium. Dla 37-letniego Niemca, zbliżającego się do końca kariery, wygranie Tour de Pologne było ukoronowaniem wieloletnich startów w narodowym polskim wyścigu.
Jak mówił po dekoracji bardzo chciał sięgnąć po pierwsze miejsce, bo dwukrotnie zajmował w wyścigu dookoła Polski drugie. Zapytany czy bardzo dokuczała mu pogoda, odpowiedział z uśmiechem, że nie boi się zimna i deszczu, a często właśnie w takich warunkach próbuje atakować. Zdaniem Voigta tegoroczny Tour miał interesującą trasę i wcale nie był łatwiejszy od poprzednich edycji, kończących się w Karpaczu.
"Tam były dwa górskie etapy - przypomniał - ale tegoroczny odcinek do Zakopanego okazał się niezwykle trudny". Bardzo lubiany przez przedstawicieli mediów niemiecki kolarz, który zawsze cierpliwie i dowcipnie odpowiada na pytania w kilku językach, przyznał, że Tour de Pologne był dla niego ostatnim wyścigiem w sezonie.
"Nie jadę na mistrzostwa świata - powiedział. - Trasa w Varese nie jest dla mnie, to raczej pole do popisu dla Paolo Bettiniego. Ja wreszcie będę miał czas dla siebie i rodziny, którą rzadko widuję w czasie kolarskiego sezonu."
Voigt chwalił także organizację wyścigu, podkreślając, że trudne warunki spowodowane były po prostu aurą, na którą nikt nie ma wpływu, oraz polską publiczność, która tak licznie gromadziła się na trasie i przy metach etapów.
Doświadczony niemiecki kolarz, który zaczynał karierę razem z Jane Ullrichem, jeszcze jako amator zwyciężył w 1994 roku Wyścig Pokoju. W zawodowej karierze wygrywał etapy Tour de France, był liderem Wielkiej Pętli, dwukrotnie triumfował w Deutschland Tour, trzykrotnie w Criterium International.
65. Tour de Pologne był także udany dla polskich kolarzy. W doborowym towarzystwie zawodników światowej czołówki walczyli bez kompleksów i choć nikt znający realia sportu kolarskiego nie oczekiwał od nich zwycięstw etapowych czy walki o pierwsze miejsce w końcowej klasyfikacji zaznaczyli swą obecność w wyścigu. Marcin Sapa wygrał klasyfikację aktywnych i imponował wielokilometrowymi ucieczkami. Marek Rutkiewicz ukończył wyścig w czołowej dziesiątce i był drugi w klasyfikacji górskiej. Z ósemki reprezentantów Polski siedmiu dojechało do mety. Nie ukończył wyścigu tylko najmłodszy - Bartłomiej Matysiak, który tak przemarzł na etapie do Zakopanego, że nie był w stanie kontynuować jazdy.
Ostatnim akordem 65. Tour de Pologne była ceremonia zakończenia wyścigu w podziemnych salach kopalni soli w Wieliczce. Podczas uroczystości oficjalnie ogłoszono wyniki a zwycięzca Jens Voigt odebrał nagrodę honorową - Puchar Prezydenta RP dla najlepszego kolarza wyścigu i nagrodę rzeczową - samochód osobowy Fiat 500.
Wyniki 7. etapu (Rabka Zdrój - Kraków, 100 km, etap skrócony z uwagi na bardzo trudne warunki atmosferyczne):
1. Robert Foerster (Niemcy/Gerolsteiner) - 2:06.28 2. Alberto Curtolo (Włochy/Liquigas) 3. Yauhenij Hutarowicz (Białoruś/FdJ) 4. Peter Wrolich (Austria/Gerolsteiner) 5. Angelo Furlan (Włochy/Credit Agricole) 6. Jurgen Roelandts (Belgia/Silence-Lotto) 7. Krzysztof Jeżowski (Polska) 8. Francesco Gavazzi (Włochy/Lampre) 9. Dominik Roels (Niemcy/Milram) 10. Mirco Lorenzetto (Włochy/Lampre) ... 17. Marek Rutkiewicz (Polska) 18. Dariusz Baranowski (Polska) 24. Jens Voigt (Niemcy/CSC) 30. Marcin Sapa (Polska) 31. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) 33. Łukasz Bodnar (Polska) wszyscy ten sam czas 60. Adam Wadecki (Polska) strata 35 s 65. Tomasz Kiendyś (Polska) ten sam czas 68. Sylwester Szmyd (Polska/Lampre) ten sam czas
Końcowa klasyfikacja 65. Tour de Pologne Pro Tour:
1. Jens Voigt (Niemcy/CSC) 21:13.18 2. Lars Bak (Dania/CSC) strata 1.22 3. Franco Pellizotti (Włochy/Liquigas) 1.24 4. Allan Davis (Australia/Quick Step) 1.27 5. Francesco Gavazzi (Włochy/Lampre) 1.28 6. Gregory Rast (Szwajcaria/Astana) 1.33 7. Mirco Lorenzetto (Włochy/Lampre) 1.36 8. David Loosli (Szwajcaria/Lampre) 1.37 9. Kjell Carlstroem (Finlandia/Liquigas) 1.37 10. Marek Rutkiewicz (Polska) 1.37 ... 17. Dariusz Baranowski (Polska) 1.48 27. Sylwester Szmyd (Polska/Lampre) 2.38 34. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) 5.22 57. Krzysztof Jeżowski (Polska) 10.34 69. Łukasz Bodnar (Polska) 13.52 74. Adam Wadecki (Polska) 14.31 76. Tomasz Kiendyś (Polska) 14.37 82. Marcin Sapa (Polska) 15.39
Czołówki klasyfikacji dodatkowych 65. Tour de Pologne:
drużynowa 1. Team CSC Saxo Bank 63:43.35 2. Liquigas strata 49 s 3. Caisse d'Epargne 53 4. Lampre 1.07 5. Astana 2.10 6. Quick Step 5.29 7. AG2R La Mondiale 6.24 8. Scott-American Beef 6.30 9. Gerolsteiner 8.15 10. Credit Agricole 9.26 ... 12. Reprezentacja Polski 10.20
aktywnych 1. Marcin Sapa (Polska) 18 pkt 2. Andoni Lafuente (Hiszpania/Euskaltel) 9 3. Łukasz Bodnar (Polska) 6
punktowa 1. Allan Davis (Australia/Quick Step) 62 pkt 2. Juren Roelandts (Belgia/Silence Lotto) 61 3. Yauhenij Hutarowicz (Białoruś/FdJ) 58
górska 1. Jens Voigt (Niemcy/CSC) 29 pkt 2. Marek Rytkiewicz (Polska) 18 3. Markel Irizar (Hiszpania/Euskaltel) 11 ... 5. Marcin Sapa (Polska) 10
