Chicago (Inf. wł., Internet) – Burmistrz Richard Daley oświadczył, że podejmie starania o obniżkę podatku od nieruchomości dla chicagowskich właścicieli domów.
Burmistrz podejmie akcję na rzecz ustawy stanowej przywracającej ulgi podatkowe zniesione przez Legislaturę stanową.
Ponadto Daley rozpocznie starania u władz powiatu Cook, by jak najszybciej dokonały przeszacowania wartości nieruchomości zgodnego z faktyczną wartością rynkową, która – jak wiadomo – drastycznie spadła w ostatnich miesiącach.
Jak już informowaliśmy, rachunki z tytułu podatku od nieruchomości, które otrzymali właściciele domów w Chicago, zawierają duże podwyżki podatku. Rzecznik Powiatowego Urzędu Przeszacowań Nieruchomości czyli Cook County Assessor Office twierdzi, że winę za podwyżki ponosi Legislatura Illinois, która zdecydowała się na stopniową likwidację ulg podatkowych. Rachunek z tytułu podatku od nieruchomości trzeba zapłacić do 3 listopada. Od naliczonego podatku można się jednak odwołać w terminie nawet trzyletnim od daty wystawienia rachunku.
W przypadku wygrania apelacji, na zwrot nadpłaconego podatku czeka się około ośmiu miesięcy.
W północno-zachodniej części Chicago, gdzie mieszka sporo polskich właścicieli domów, podwyżki podatków wahają się od około 14 do prawie 20 procent. Na przykład w Albany Park podatki od nieruchomości wzrosły o 14.2 procenta, w Jefferson Park o 18.8 proc., w Norwood Park o 14 procent oraz w Portage Park o 19.7 procenta. (ao)
Redakcja
