Redakcja
Słabo grają w pierwszym sezonie w lidze NBA koszykarze Oklahoma City Thunder. W poniedziałek przegrali we własnej hali z Houston Rockets 89:100 i mają już na koncie dziesięć porażek przy tylko jednej wygranej. To najgorszy bilans w całej lidze.
Rockets łatwo odnieśli zwycięstwo, mimo że po przerwie boisko musiał opuścić Tracy McGrady. Na początku trzeciej kwarty siedmiokrotnemu uczestnikowi Meczu Gwiazd NBA odnowiła się kontuzja lewego kolana, ale i bez niego zawodnicy z Teksasu nie mieli najmniejszych problemów z przełamaniem oporu gospodarzy. Najwięcej punktów dla Rockets zdobyli Argentyńczyk Luis Scola - 23 i Chińczyk Yao Ming - 19.
Zacięty mecz obejrzeli kibice w Los Angeles, gdzie miejscowi Clippers przegrali z San Antonio Spurs 83:86. Zwycięskie trzy punkty na 8,4 s przed końcową syreną zdobył Roger Mason. Spurs wygrali trzeci z rzędu mecz, grając bez Manu Ginobiliego i Tony Parkera.
W trzecim poniedziałkowym meczu Utah Jazz wygrali z Phoenix Suns 109:97. Najlepszym zawodnikiem na boisku w Salt Lake City był Carlos Boozer, który zdobył 21 pkt i miał 15 zbiórek.
Gospodarze praktycznie wyłączyli z gry słynnego Shaquille'a O'Neala, który w całym meczu uzyskał tylko dziewięć punktów, a w walce pod tablicami zebrał... jedną piłkę. Wielki "Shaq" został wręcz ośmieszony w ostatniej kwarcie przez Andrieja Kirilenkę, który zatrzymał jego atak efektownym blokiem.
