Lincoln przewraca się w grobie

Chicago (Inf. wł., Internet) – Przywódcy demokratyczni w Senacie Stanów Zjednoczonych, Legislaturze Illinois i władzach stanu nasilają presję na oskarżonego o korupcję gubernatora Roda Blagojevicha, by ustąpił ze stanowiska – permanentnie lub przynajmniej tymczasowo – co umożliwiłoby wicegubernatorowi Patowi Quinn objęcie urzędu i mianowanie senatora na miejsce Baracka Obamy, który wygrał wybory na prezydenta.

Zgodnie z Konstytucją Illinois Blagojevich utrzymuje swoją gubernatorską władzę, nawet jeśli ciąży na nim federalny akt oskarżenia, w związku z czym jest nadal upoważniony do mianowania senatora.

52-letni Blagojevich jest oskarżony między innymi o to, że spiskował, by zarobić lub odnieść personalne korzyści z nominacji, której miał dokonać na urząd senatora USA.

Materiał dowodowy stanowią nagrania z rozmów Blagojevicha, jego żony i szefa personelu, przeprowadzone z domowego telefonu, będącego na podsłuchu autoryzowanym przez sąd.

Przywódca demokratycznej większości w Senacie Stanów Zjednoczonych Harry Reid (z Newady) i drugi po nim w hierarchii senackiej Richard Durbin z Illinois wystosowali list do Blagojevicha, w którym domagają się szybkiej rezygnacji z urzędu.

Demokraci preferują, by nie doszło do specjalnej elekcji. Obawiają się, że na senatora w Illinois mógłby zostać wybrany republikanin. Opcja nominacji jest bardziej pewna i bezpieczna.

Pokurator generalna Illinois Lisa Madigan oświadczyła, że jeśli Blagojevich nie złoży rezygnacji, a procedura impeachmentu – usunięcia ze stanowiska – będzie się przeciągać, to jest jeszcze droga sądowa.

Konstytucja Illinos zezwala na skierowanie wniosku przeciwko gubernatorowi Blagojevichowi do Sądu Najwyższego Illinois, by orzekł, czy Blagojevich jest zdolny do sprawowania urzędu. Jeśli Sąd Najwyższy orzeknie niekompetencję Blagojevicha, jego miejsce zajmie wicegubernator Quinn.

Prokurator Madigan stwierdziła, że Blagojevich jako urzędujący gubernator ma w dalszym ciągu prawo nominowania senatora, ale – jak podkreśliła Madigan – "nikt zdrowy na umyśle" nie przyjąłby w tej chwili nominacji od Blagojevicha. Ponadto każdą niepożądaną nominację może odrzucić Senat USA, łącznie z nominowaniem przez Blagojevicha siebie samego.

Prezydent-elekt Barack Obama oraz lokalni ustawodawcy i liderzy – między innymi: burmistrz Richard Daley, wicegub. Quinn, skarbnik stanu Alexi Giannoulias, kontroler finansów Dan Hynes – apelują do Blagojevicha, by "postąpił właściwie" i "zrobił, to co trzeba dla dobra stanu".

Śledczy federalni twierdzą, że Blagojevich zamierzał sprzedać nominację na senatora za najbardziej korzystną dla siebie i swojej żony ofertę, w postaci dużego datku na fundusz wyborczy lub wpływowego i dobrze płatnego stanowiska w jakiejś radzie nadzorczej.

W aferę zamieszana jest też małżonka gubernatora, która brała udział w niektórych rozmowach telefonicznych męża. Wypowiedzi Patti Mell Blagojevich również zostały nagrane. Pierwsza Dama Illinois posługuje się – podobnie jak jej mąż – wulgarnym, niecenzuralnym językiem.

Przywódcy demokratyczni biorą też pod uwagę możliwość zmuszenia Blagojevicha do rezygnacji, w zamian za przyrzeczenie władz federalnych, że potraktują łagodnie jego żonę, zamieszaną w aferę.

Gubernator Blagojevich nie wypowiedział się jeszcze (do wczoraj wieczorem) na temat zarzutów. Wczoraj i przedwczoraj (11 i 10 grudnia) pracował w swoim biurze w Thompson Center (180 W. Randolph) w śródmieściu.

Jego rzecznik, Lucio Guerrero, powiedział, że gubernator pracuje w swoim biurze. "Codzienne operacje stanu nie uległy zmianie... Wiele ważnych kwestii stanowych wymaga jego osobistej uwagi". 

Adwokat Blagojevicha Sheldon Sorosky stwierdził, że gubernator jest przekonany, że nie zrobił nic złego i prosi społeczeństwo Illinois, aby mu zaufało. 

W jednym z nagrań rozmów telefonicznych Blagojevich określił nominację na senatora jako "wartościową rzecz, której nie oddaje się za nic". Inna jego wypowiedź była bardziej dosadna. Powiedział: "Chcę zarobić pieniądze".
Zdaniem śledczych federalnych jest ewidentne, że Blagojevich nie dbał o interes publiczny tylko swój prywatny.

Inny zarzut – z wielu postawionych Blagojevichowi – dotyczy szantażowania koncernu medialnego Tribune Company, że nie otrzyma pomocy od władz stanu w sprzedaży stadionu Wrigley Field, jeśli gazeta Chicago Tribune nie usunie z redakcji dziennikarzy publikujących artykuły szkodliwe dla gubernatora.

Śledczy federalni określili zachowanie Blagojevicha jako "zuchwałe", z uwagi na to, że wiedział, iż od dawna jest pod obserwacją władz, w związku z innymi, wcześniejszymi aferami korupcyjnymi, w które zamieszany był Tony Rezko, do niedawna szef funduszu wyborczego Blagojevicha. (Rezko przyznał się do winy i czeka na wyrok.)

Z uwagi na ryzykowne i krótkowzroczne posunięcia Blagojevicha zaczęto też brać pod uwagę możliwość, że Blagojevich cierpi na zaburzenia psychiczne, które nie pozwalają mu prawidłowo ocenić sytuacji i wynikających z nich konsekwencji.

Doktor psychologii na Uniwersytecie Illinois w Chicago, Larry Grimm, stwierdził, że zachowanie Blagojevicha pasuje do definicji "osobowości psychopatycznej" – bezwzględnej w toku realizacji swoich celów, manipulującej innymi ludźmi, ignorującej zasady moralne oraz etyczne i niezdolnej do przeżywania wyrzutów sumienia, a przy tym często czarującej. Grimm nie zna osobiście Blagojevicha, ale zetknął się z opisami jego zachowania. Zdaniem Grimma, Blagojevich nie cierpi na żadną chorobę psychiczną tylko na zaburzenia osobowości. (Na tej podstawie nie można zostać uznanym za niepoczytalnego.)

Stan Illinois jest chyba krajowym rekordzistą pod względem liczby skorumpowanych gubernatorów – uważa szef chicagowskiego FBI, Robert Grant. W okresie ostatnich 35 lat trzech gubernatorów w naszym stanie trafiło za kratki. Blagojevich będzie czwartym, jeśli zostanie uznany winnym postawionych mu zarzutów.

Jego poprzednik, George Ryan, odsiaduje ponad 6-letni wyrok za korupcję.
Blagojevichowi grozi do 30 lat pozbawienia wolności. 

Ogłaszając 8 grudnia zarzuty postawione Blagojevichowi rejonowy prokurator federalny Patrick Fitzgerald – wyraźnie poruszony i zdenerwowany – stwierdził, że nastał "smutny dzień dla mieszkańców Illinois". I dodał: "Lincoln przewraca się w grobie...".
Alicja Otap