Chicago (Inf. wł., Internet) – Prokurator stanowy powiatu Will, James Glasgow, oświadczył w zeszłym tygodniu, że spodziewa się szybkiego sfinalizowania, "na początku nowego roku", sprawy zaginięcia Stacy Peterson lub zabójstwa Kathleen Savio – czwartej i trzeciej żony Drew Petersona, byłego sierżanta policji Bolingbrook.
54-letni Peterson jest podejrzany w sprawie zaginięcia 24-letniej Stacy oraz zabójstwa trzeciej żony Kathleen Savio.
Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku prokurator Glasgow obiecywał rozwiązanie "w najbliższej przyszłości" przynajmniej jednej z zagadek dotyczących żon byłego sierżanta.
28 października upłynął rok od zaginięcia Stacy. Drew Peterson zamierza uwolnić się od Stacy. W tym celu zasięgnął już porady adwokata, specjalizującego się w rozwodach i w obronie praw rodzicielskich rozwiedzionych ojców.
Konsultacja dotyczyła potencjalnego rozwodu ze Stacy Peterson, czwartą żoną sierżanta, która zaginęła 28 października 2007 roku.
Niedawno w mediach pojawiły się rewelacje, że Drew Peterson ma narzeczoną, choć jeszcze nie ma rozwodu. Jego domniemana wybranka – około 30 lat młodsza – nie potwierdziła jednak zaręczyn. Jej chłopak stanowczo zaprzeczył, by mogło dojść do zaręczyn z Petersonem.
Drew Peterson wychowuje samotnie czworo dzieci. Dwóch nastolatków z małżeństwa z Kathleen oraz dwoje małych dzieci z małżeństwa ze Stacy. Były sierżant policji twierdzi, że Stacy wyszła z domu i już więcej nie powróciła, pozostawiając czworo dzieci.
Peterson utrzymuje, że Stacy uciekła od niego z innym mężczyzną. Peterson zaprzecza, iż miał cokolwiek wspólnego z zaginięciem czwartej żony i zabójstwem trzeciej.
Jak dotąd nie jest on o nic oskarżony. Prokurator Glasgow twierdzi, że dołoży starań, aby sprawiedliwości stało się zadość. (ao)
Redakcja
