(CT) – Dwóch żołnierzy z Illinois National Guard zginęło w niedzielę w Afganistanie w prowincji Helmand, gdzie pomagali policji w zdetonowaniu przydrożnej bomby. Wybuch spowodował również śmierć afgańskiego policjanta i cywila, który pełnił rolę tłumacza. Dwóch innych policjantów, w tym komendant lokalnej policji, odniosło rany.
Helmand jest epicentrum walki przeciw bojowcom Talibanu i handlarzom narkotyków.
3000 żołnierzy wysłano w głąb Afganistanu do trenowania policji i afgańskich oddziałów w niszczeniu pól makowych i przechwytywaniu narkotyków. Nazwisk zabitych żołnierzy na razie nie ujawniono. Departament Stanu nie podaje nazwisk śmiertelnych ofiar wojny wcześniej niż 24 godziny po zawiadomieniu ich rodzin. (eg)
Redakcja
