Redakcja
Koszykarze Orlando Magic ulegli na wyjeździe Houston Rockets 83:93 i zmniejszyli swoje szanse na zajęcie drugiego miejsca w Konferencji Wschodniej ligi NBA. Słabo wypadł Marcin Gortat - w ciągu 11 minut miał tylko zbiórkę, przechwyt i blok.
Z Polakiem w składzie Magic zdobyli aż 11 punktów mniej od "Rakiet". Słabiej zaprezentował się tylko Hedo Turkoglu (-13), ale on przebywał na parkiecie 38 minut.
Najciekawsza dla kibiców była walka dwóch czołowych centrów NBA - Yao Minga (Rockets) i Dwighta Howarda (Magic). Tym razem górą był Chińczyk - zdobył 20 punktów i miał 16 zbiórek. Z kolei Howard grał poniżej swojej normy - zakończył mecz z dorobkiem 13 punktów i 10 zbiórek.
Po tej porażce Magic mają bilans 57-20 i ustępują w tabeli nie tylko Cleveland Cavaliers (62-15), ale i Boston Celtics (58-19).
Los Angeles Lakers wygrali na wyjeździe z najsłabszym zespołem rozgrywek - Sacramento Kings, 122:104. Dzięki skutecznej grze większość zawodników pierwszej piątki mogła odpocząć w czwartej kwarcie. Najskuteczniejszy na boisku był Pau Gasol, który zdobył 26 punktów i zebrał 12 piłek.
Po meczu zawodnikom dopisywały humory. Szczególne owacje zdobył słoweński obrońca Lakers Sasha Vujacic, który słynie z rzutów za trzy punkty - w czwartej kwarcie popisał się wsadem nad dwoma rywalami.
"Widziałem już wszystko w koszykówce - Sasha wsadził piłkę nad innym graczem. Mogę spokojnie kończyć karierę" - żartował po meczu Kobe Bryant.
Dzięki doskonałej postawie Chrisa Paula (26 punktów, 9 zbiórek, 9 asyst, 6 przechwytów) New Orleans Hornets pokonali po dogrywce na wyjeździe Miami Heat 93:87 i zapewnili sobie grę w fazie play off. Bohaterem spotkania był jednak Rasual Butler, który równo z końcową syreną doprowadził do wyrównania rzutem za trzy punkty.
W ekipie z Florydy formą błysnął najlepszy strzelec rozgrywek Dwyane Wade - zdobył 32 punkty, miał 7 zbiórek i 6 asyst.
W innych spotkaniach Memphis Grizzlies przegrali z Portland Trail Blazers 93:96, Chicago Bulls pokonali New York Knicks 110:103, Los Angeles Clippers ulegli Minnesota Timberwolves 77:87, Oklahoma City Thunder przegrali z San Antonio Spurs 89:99, Charlotte Bobcats wygrali z Philadelphia 76ers 101:98, a Toronto Raptors ulegli Atlanta Hawks 110:118.
